czesc Martuniu, tak sie ciesze że sie odezwałas, ja bardzo trzymam kciuki za was i martwie sie jak nie dajesz znać, pamietaj dbaj o siebie i maleństwo i nie smiej brac chocby jednej uszczelki do raczki, remont niech robia inni, ty sie obijaj i jedz pysznosci by dzidzia rosła. przesyłam dla was buziaczki i usciski . trzymaj sie cieplutko i pamietaj jest slisko , wiec uwazaj na siebie jak bedziesz szła na spacer. <*><*><*>Ania Mama Kochanej Zuzi (20.08.2007)<*><*><*> gg 1880752