ja też bardzo puchłam, ale nie
miałam wysokiego ciśnienia ani białaka w moczu, ale chodziłam jak balon, mówiłam lekarzowi
co tak waga mi rośnie już od 8 miesiąca a on ze to normalne....no to mnie uspokoił, głupia
byłam bo nie poszłam do innego lekarza, ale "ufałam" mu wiec myslalam, ze jest
ok...to jedyne dolegliwosci jakie miałam , potem to juz złe ktg i cesarka dla ratowania
Angelisi, okazało się, ze wody zielone, i gdyby czekali to pozbyłabym sie macicy ...a moze
sama bym zeszła......ciagle sobie wyrzucam, ze gdybym miala ta cesarke planowana np.w 37 tyg
to wszystko byloby ok...ale tego nigdy się nie dowiem.... http://angelisiamodrzejewska.pamietajmy.com.pl/ na zawsze w moim sercu
|