czesc dziewczynki moj niefart działa...16 marca złamałam noge na
szczescie z mała wszystko ok i brzusio rosnie a ja juz dwa tyg leze odłogiem w łózku:)na
szczescie pomimo skomplikowanego złamania obyło sie póki co bez operacji(podobno mam
wyjatkowe szczescie w tym przypadku)ma nadzieje ze noga sie zrosnie bez koniecznosci
skrecania jej na sruby( w ciazy zabieg niemozliwy-2h-nna operacja silne leki przeciwbólowe i
narkoza) 4 kwietnia gin a 9 połowkowe usg- mam nadzieje ze bedzie wszystko ok- skurczów
brak, zadnej infekcji, szew trzyma:)i tak ma byc przez 18 tygodni jeszcze prosze:)kciukasy
za Was wszystkie i oby do 38tc:) Monika
Mama Aniołka Kubusia [*] ur.zm.03.04.2007....Jestes całym moim swiatem... ...to nieprawda że Ciebie juz nie ma...jesteś choć daleko stad...to nie prawda ze Ciebie juz nie ma...trzymam Twoją dłoń i sierpniowej Niespodzianki