Ewelinka - wróciłam właśnie. Zabieg chyba udany...zdiagnozowano nieprawidłowy kształt macicy (tak prosto tłumacząc) i podobno nacieli tak żeby było dobrze (plastyka macicy)...mogę się starać od kolejnego miesiąca znowu. Podobno to mógł być powód, nie musiał jednak, bo podobno da się też tak zajść i donosić ciążę - czego przykładem chyba był Igorek, bo przecież ciąża z Igorkiem i jej finał to inny powód u mnie. Więc dużo mądrzejsza nie jestem niestety. Pani doktor jednak ok. - chce walczyć od następnego cyklu i widzimy się już podczas pierwszych dni okresu - nalega na to więc się zastosuję. Na kilka cykli co najmniej jej zaufam...nie żebym miała coś do wcześniejszego lekarza, ale może akurat inne podejście zaowocuje...Pozdrawiam Cię cieplutko, dziękuję za wsparcie i wiesz - jestem z Wami myślami i serduchem :) Całuski Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)
|