Re: Moja malutka nadzieja rośnie | Hits: 131 |
|
kiniusia1730  
23-11-2013 17:59 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Martuś kochana, a ja mam dla Ciebie propozycję, zamiast siedzieć i zamartwiać się może wykorzystaj ostatnie dni "wolności" i proponuję abyś zrobiła to na co przez najbliższy (krótszy lub dłuższy) czas nie będziesz mogła sobie pozwolić, a więc idźcie z mężem na pyszną kolację tylko we dwoje, czy do kina na jakąś komedię, albo zróbcie sobie wieczór filmowy w domu (obejrzycie film w całości, a nie na raty i w ciszy co w niedługim czasie docenisz :P), albo wybierz się do fryzjera chociażby podciąć końcówki. Na pewno zrobi to lepiej i Tobie i Polince niż siedzenie i zamartwianie się ;) Wiesz, że ja jestem z Tobą i czekam na wieści z jutrzejszego KTG :* Kinga mama Aniołka Zuzi *+ 19.05.2011 (30tc) i wyczekanego cudu Łucji *08.03.2013
http://www.zuziagolda.pamietajmy.com.pl/
|
Ostatnio zmieniony 23-11-2013 18:00 przez kiniusia1730 |