Dokładnie! Mi mówił, że to jedno niepowodzenie medyczne i na razie nie ma co panikować. Czyli co trzeba to przeżyć kilka razy( jeśli się da) to może wtedy się zlitują! A co tam u Ciebie masz już jakieś wyniki sekcji albo coś posunęło się do przodu? Gosia mama Aniołka Szymonka ur.zm. 5.09.2013(31tc) i wymodlonego ziemskiego cudu Tosieńki ur 25.09.2014