Nie poradzę Ci której opinii lekarskiej należy sie trzymać..zadaj sobie pytanie czy juz jestes na pewno gotowa na nastepną ciąże i czy zrobiłaś wszystkie możliwe badania..A jesli chodzi o lekarzy - powinnaś zaufać jednemu..Ja ponownie zaufałam temu, który prowadził pierwszą ciażę z Jasiem i sie nie pomyliłam..internet - pełno bzdur ludzie wypisuja więc czasem podziel przez dwa:) Ja zaszłam w ciażę po 5 miesiącach - tyle zajęło mi zebranie wszystkich wyników badan (przyczyna wewnatrzmacicznego obumarcia nie była znana, sekcja tez nic nie wykazała)..z perspektywy czasu wiem ze psychicznie nie byłam na nia gotowa, choc myślalam, ze jestem..Ale cóz - dzis jestem mamą 9-miesiecznych blizniaków, które daja czasem popalic..i tych nieprzespanych nocy i urwisowania za dnia życze i Wam:):) Ewelina; mama Aniołka Jasia urodzonego martwo w 41 tygodniu ciąży (*+25.12.2011)oraz ziemskich bliźniaków: Misia i Wojtusia (*13.02.2013) "Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia"
|