No wlasnie najlepsze są te wszystkie dobre rady. Latwo komus mówić, ze najlepszy poród jest sn i przytaczać same korzyści dla takiej opcji. Niestety poród sn to nie zawsze piękne i mistyczne przezycie. A poza tym, tak jak piszesz cc daje poczucie pewnej kontroli. W moim otoczeniu czesc osób tez sie dziwi czemu nie chce rodzic sn skoro od cc minelo 3,5 roku, no i czemu nie w tym samym szpitalu co Adasia. Akurat tak sie sklada, ze moja pierwsza ciaze prowadzil ordynator, do którego teraz mam ogromny zal i zero zaufania. A po porodzie razem ze swoja matka zrobili wszystko byle bym nie chciala sie sadzic. Dla niektórych to dziwne, ze wole mieć cc 70km od domu niz poród sn u siebie. No ale zrozumie ten, kto mial podobne doświadczenie, a nie kuzynki które na dodatek nigdy nie rodzily. Trzymaj sie swojej decyzji, bo to wlasnie Ty czujesz co dla Ciebe i Dziecka jest najlepsze.
Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc) Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc) Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc) Pola (*27.11.2013 r. 39tc)
|