Gosiek napewno żadne dziecko ni zastąpi Ci Szymonka! Wiem po sobie. Ja zaszłam w ciążę 3 miesiące po stracie, po 2 miesiącach zaczęliśmy starania. Natalka urodziłam 6 maja 2011, a Patrycja rok później - 9 maja 2012. Lekarz nie widział żądnych przeciwwskazań, że mogę zacząć starać się o kolejne dziecko. Jeśli jest tak u Ciebie chyba nie ma co czekać, jesli i tak pragniecie kolejnego dziecka.
Poszłam 2 miesiące po porodzie Natalki na wizytę kontrolną. Na moje pytanie kiedy mogę zacząć starania o kolejnego Malucha lekarz odpowiedział mi: kiedy Panią pupa przestanie boleć :-))) (rodziłam SN). Patrycja urodziła się po roku bez żadnych komplikacji przy porodzie też SN. Więc jeśli czujesz się na siłach uważam, ze nie powinnaś się zastanawiać. Zresztą kilka dziewczyn z forum też dość szybko zaszły w ciążę po poprzedniej i mają teraz zdrowe Maluchy! To co wypada trzymać kciuki :-) i życzyć szybkiego poczęcia. Mama Natalki ur. 06.05.2011, zm. 10.05.2011, Patrycji ur. 09.05.2012, Marcinka ur. 08.02.2014 i Ali ur. 18.02.2017
|