Julia - cieszę się, że to już za Tobą. Życzę by był to początek tego o czym marzysz :) Wracaj do starań jak najszybciej i mam nadzieję, że teraz pójdzie jak z płatka :) Ja chwilowo też jestem w dość dobrej formie - pomimo, że od tego miesiąca staram się przy pomocy clo. Czuję się dobrze, tylko czasem panicznie boję się kolejnego rozczarowania...ale dam radę - wierzę, że kiedyś musi się nam udać :) Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)