Kochana, nie zrażaj się i nie dołuj za bardzo, bo to dopiero Twój 3 cykl starań . Co ja mam powiedzieć , staram się już od 22 cykli, to dopiero jest rozczarowanie co miesiąc i nerwy, bo łez juz dawno zabrakło. W tamtym tygodniu miałam mieć pierwszą inseminację , ale niestety pęcherzyk był już w/g lekarza zbyt duży i nic by z tego nie wyszło. Nadzieję straciłam już dawno, a powoli zaczyna mi być już wszystko jedno, czasami nawet myślę ,że nie chcę . Niedawno dowiedziałam się , że moja znajoma , która jest w moim wieku , zaszła , po prostu wpadła i jest z tego powodu nie za bardzo szczęśliwa , jara fajki, nic sobie z tego nie robi. Więc ja się pytam , gdzie jest sprawiedliwość ? Brak słów. Maigka, życzę Ci dużo cierpliwości, nie poddawaj się i kiedyś na pewno zobaczysz dwie kreseczki na teście :) czego z całego serca życzę.
Ala,mama anielskiej Amelki 23tc(*+08.02.2010) i ziemskiej Roksanki (*1996) Tak bardzo kocham i tęsknię, i nigdy nie przestanę
|