dziewczyny, plamie, dosc mocno. bylam w szpitalu,powiedzieli,ze
ciaza jest zagrozona poronieniem, nie wyrazilam zgody na pozostanie w szpitalu- lezec i brac
duphaston moge w domu,poza tym nie wyobrazam sobie zostawic michalka. boje
sie... prosze, napiszcie o swoich doswiadczeniach z krwawieniami boje sie... mam zle
przeczucia... dzis konczymy 12tydzien... __________________________________
Tomulek(27tc) Dzieciątko(12tc) Maleństwo (6tc)
|