Moja Amelka miała torbielek, a usg
mózgowia pokazywało jeszcze kilka innych nieprawidłowości po niedotlenieniu, wszystko się
unormowało, to niesamowite jak takie małe ciałko potrafi się szybko regenerować. Torbielek
się wchłonął, znam jeszcze pare dzieci, które miały torbielka (np moja bratanica) i w każdym
mi znanym przypadku się wchłonęły. Naprawdę uważam, że nie ma powodu do większego
niepokoju, ciesz się synkiem i się nie zamartwiaj. Mama Amelki (7.03.2004), Majki (*+ 16.09.2008 40 tc) i Nikodema (*+ 1.12.2009 36 tc)
|