Ja też ostatnio sie dowiedziałam, że wszystko jest OK tylko moja psychika mnie hamuje. Staram sie nie myśleć, ale jest to silniejsze ode mnie. W poniedziałek minie 9 miesięcy od odejścia Filipka i nic. Staram się jednak nie załamywać, choć co miesiąc wszystko wraca. Mam nadzieję i wierzę, że kiedyś napewno się nam uda i przezwyciężymy nasz strach przez....
|