mój synek miał 11 miesięcy jak miał w Łodzi plastykę... i na drugi dzień po operacji mógł już jeść , ale oczywiście lekko strawne potrawy.. moonia , cieszę się że to już za Wami! buziaczki w pępuszek Fabianka.. ;-* bo "zrobili" mu pępuszek?? mama fasolki