Re: PRZEPUKLINA PRZEPONOWA wrodzona | Hits: 453 |
|
klimat  
30-10-2013 13:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Jeśli Belgia to załatwianie wygląda tak: We właściwym wojewódzko Oddziale NFZ trzeba pobrać druki planowanego leczenia za granicą. Wskazówka: http://www.nfz-lodz.pl/index.php/dlapacjentow/leczenie-za-granica/1511-planowane-leczenie-za-granic. Podaję adres www łódzki bo ten jest mi mój. Jeśli np mieszkasz w Szczecinie albo pod Szczecinem to sprawę finansowania będzie załatwiał NFZ w Szczecinie. Nie ma znaczenia gdzie zdecydujesz się urodzić. Sprawę finansowania załatwia właściwy ze względu na zameldowanie Oddział NFZ. Najlepiej udać tam się osobiście bądź przez osobę najbliższą i na miejscu wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Tam powiedzą o konkretnych dokumentach, także o opinii lekarza prowadzącego i opinii Wojewódzkiego Konsultanta w dziedzinie Ginekologii. Szpital pokieruje bądź załatwi sam. Jest trochę biegania ale wszystko jest do ogarnięcia. W Łodzi wykazali się wielkim zaangażowaniem i nawet ustalali szczegóły telefonicznie z prof. Jani. Ze względu na papierologię dobrze, żeby koło Was była osoba, która Wam pomoże w tych dokumentach i załatwianiu formalności. Wiem, że to nie jest łatwe bo życie stawia nas często w różnych sytuacjach ale tu pomoc jest niezbędna. Jeśli nie partner życiowy lub ojciec dziecka to ktoś z rodziny bądź ze znajomych może nam pomóc. Dziewczyny oszczędzajcie się jak tylko możecie! Niezależnie od papierów na wyjazd warto wyrobić sobie kartę EKUZ do leczenia w Unii Europejskiej. My taką mieliśmy. Pani, która będzie Wam ją wyrabiała nie należy mówić, że udajemy się na operację za granicę. Nic to ją nie obchodzi. Wystarczy tylko informacja, że jedziemy za granicę turystycznie. Sama Bruksela: Z lotniska taksówką do Kliniki. Koszt ok 40 euro. Tam około cztery dni w szpitalu i powrót do domu. Ja polecam pozostanie na miejscu. Wiem, że to się wiąże wszystko z pieniędzmi ale inaczej się nie da. Ja z moją Małżonką, dzięki uprzejmości profesora Jani, spałem w jednym pokoju cztery dni za co nie zapłaciłem. Profesor nie chciał po prostu ode mnie pieniędzy. Nie wiem jak jest teraz. Tam badania, konsultację z anestezjologiem, rezonans, kilka razy USG i zabieg. Po powrocie do kraju koniecznie trzeba się udać do szpitala. To trzeba ustalić ze swoim lekarzem. My prosto z lotniska udaliśmy się do Łodzi gdzie na nas czekali i tam stały monitoring był Małżonki. Jest jeszcze klinika w Leuven (nie wiem czy dobrze napisałem) gdzie operuje nauczyciel prof. Jani, a mianowicie prof. Jan Deprest - najlepszy chirurg/położnik prenatalny w Europie, który opracował metodę okluzji tchawicy. Nie wiem jak tam wygląda leczenie. Na tym forum są Mamy, które były u niego i mogą powiedzieć coś więcej. Jeśli padnie decyzja o zabiegu w Łodzi indywidualnie pokieruję i dam nr telefonu do Pani prof. Doroty Nowakowskiej celem konsultacji i mowy o zabiegu w Łodzi. Michał tel. 608 367 924
|
|
:: w górę ::
|