Peg jest. Na drugi dzień wyszliśmy. Ropieje trochę wejście i Natek wczoraj zagorączkował ale panuję na tym narazie. Wszystkim zdrowych spokojnych i spędzonych w gronie rodzinnym Świąt Wielkiej Nocy. Julita Wiktoria 30.06.2000r. Nataniel Eliasz 19.03.2009r. http://natanielek.blog.pl Poprzedni tematNastępny temat