Ewelcia, z tego co widać po wpisach na forum lekarze praktycznie zawsze nie dają szans i szykują na najgorsze. Chociaż są wyjątki od tej reguły. Ja od doc. Dangel, na ostatnim echo serca przed porodem, usłyszałam że Małemu fajnie wszystko podrosło, LHR już 1.5 i że powinno być OK. No, ale życie pokazało inaczej niestety. Docent Dangel to wspaniały człowiek, jeden z niewielu wspaniałych których spotkałam w ciągu całej ciąży. Wiem, że się boisz - ja bałam się również, każda z Nas tutaj obecnych to przechodziła. Wiem, że trudno. Musisz wierzyć, bo kto jak nie Ty? Musisz dawać siłę swojemu Dzieciątku - ono to czuje. Nie pamiętam - czy to Twoja pierwsza Dzidzia? Myślę, że cc w przypadku wpp jest lepsze. Przynajmniej nie spotka Ciebie to co spotkało mnie... Mam tu na myśli NAGŁE cięcie z powodu kompletnego braku tętna dziecka, poprzez co urodzone w ciężkiej zamartwicy z 3 pkt. Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r. Kocham Cię Synio :* http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl ...i Mili 06.08.2014 ♥
|