Nie wiem do czego pijesz:)) Wojtuś eksperci, to zajmują się dziećmi z wpp, prowadzą ich leczenie. Ja skończyłam inne studia i w innej zupełnie dziedzinie moge próbować zostać ekspertem. Także możesz spać spokojnie. Nie zobaczysz książki mojego autorstwa w dziedzinie medycyny:) Będę nadal czytać wszystko, co jest z nią związane, bo się boję, że wynajdą coś, co mi powie, że historia może się powtórzyć u następnego berbecia, czy moich wnuków. Albo ucieszę się, że znajda sposób na ratowanie wszystkich dzieci, które dotyka wpp. Chyba niestety w tym wąskim zakresie będę tkwiła dożywotnio. W tym i jeszcze innych problemach medycznych, które dotknęły moją Pannę Zuzannę.
Mama Królewny Zuzi(*) i Księżniczki Natalki --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|