hehehe, wiem Kochana, wiem:) A tak w ogóle to jesteś zuch baba,tylko bardzo prosze, abyś nie zapominała też o sobie. Dziecko będzie się usamodzielniać, a Ty też kiedyś będziesz chciała zrobić jakiś krok do przodu dla siebie. Dbaj, abys miała potem ku temu możliwości.
Moja Zuźka by była uposledzona, a i tak snułam w moich marzeniach, że będzie rodzeństwo, że będę dążyć, aby do przedszkola specjalnego chodziła. Wyszło, jak wyszło. Ty masz większe pole do popisu z Miśką i nie przytłocz jej dzieciństwa problemami zdrowotnymi i swoimi lękami i obawami. Pamietaj!!!Maksimum normalności!!Na ile się da! dzieci nie lubią ograniczeń, hehehe.
Mama Królewny Zuzi(*) i Księżniczki Natalki ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|