Dziękuję za te cudne słowa i duchową obecność z nami, Marcel wycałowany. W mądrych lekarzy nie wierzę, na swojej drodze los postawił mi tylko 2-3 takich wartych uwagi reszta to maszynki, rutyniarze, którzy w ogóle nie powinni pracować w szpitalach. Wszystkim mamom nam kibicującym za serduszko, miłe słowa, wiarę w nas dziękujemy. Te gesty są wielkie, bo każda z Was przeżyła swoją stratę i pocieszanie kogoś kto jeszcze ma swoje maleństwo jest bardzo trudne. Dla Was kochane mamy ogromniasta buziuchna. Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html