Wpadłam tylko na chwilkę do domu i wracam do szpitala- jesteśmy już od tygodnia poza domem. W poprzednią sobotę podałam Tegretol i tak ja upatruję po nich dostał strasznych duszności (ten lek już kiedyś brał bez takich skutków), ale tym razem pojawiły się duszności straszne. Dziś po tygodniu brania tego leku spadła strasznie akcja serca do 54 na pulsoksymetrze. Pani dr już nastawiła mnie na najgorsze. A ja zadzwoniłam do neurolog i sie okazało, że może być taka reakcja po leku. Choć przydałoby się i serce dokładnie zbadać a tak sobie pewnie odpuszczą. W szpitalu tym razem będę bez kompa. Pozdrawiam gorąco i proszę o modlitwę Beata Mama Marcelka z wadą letalną ur.14.05.2009 - zm 24.03.2011 http://funer.com.pl/epitafium,marcel-wysocki,5849,1.html