Myślę o Was... Dużo, dużo sił. Wiem, ze Wam ich starczy, bo rodzice, matki maja niezliczone pokłady ponadludzkich sił. I choć nie raz wydaje się, że już nie można więcej, że brak wszystkiego - pojawia sie nowa sila, ktora pozwala przetrwac, wywalczyć kolejny dzień.I spokoju... A jeśli przyszedł ten najtrudniejszy czas... pogodzenia. Walczcie, nie traćcie nadzieji i wiary, bo tym dodajecie Malutkiemu sił. Przytulam...
|