Po stracie Piotrusia minęło już trochę czasu, udało mi się zajść w ciążę, to dopiero początki. Wiem, że o tym już było ale ja potrzebuję osobnej odpowiedzi dla spokoju. Nie boję się że wada się powtórzy, ale mimo wszystko czy robiliście jakieś dodatkowe badania. Moja p. Dotoktor aplikuje mi hormony bo jak powiedziała ich niedobór też mógł być przyczyną wady. Ewelina i mick - ich drugie dzieciaczki dodają mi odwagi. Wszystkim walczącym z chorobą życzę dużo sił Ula