Tak oszczędzam się cały czas leżakuję. Na samym poczatku ciąży tak ok 6 tyg miałam krwiaka i też leżałam plackiem przez 5 tygodni i dzięki temu się wchłonął :), dlatego odpoczywam twardo:) Co do przyczyny to też myślę o przeziębieniu i leczeniu się na własną rękę kiedy nawet nie podejrzewałam, że jestem w ciąży. Wzięłam cos jednorazowona zatoki - jaki to człowiek głupi. Natomiast moja ginekolog mówi, że to raczej z zanieczyszczonego powietrza. Jutro idę do szpitala i nie wiem co będzie, ale jak wrócę to się odezwę :) i napiszę co i jak.