Witaj Ewelino!! Trzymam kciuki za Twoją Zuzię. Mój synek miał tylko WPP (jak to dziwnie brzmi TYLKO, bo dla mnie to AŻ) i był operowany zaraz po urodzeniu. Ze szpitala wyszliśmy po 1,5 miesiąca. Niestety w medycynie każdy przypadek jest inny, indywidualny. Ja co prawda sama szukałam ludzi, którzy doświadczyli PP, bo czasami pomaga to znaleźć dobrych lekarzy czy ukierunkować postępowanie. Jeśli masz pytania chętnie odpiszę. Pozdrawiam i trzymaj się mocno.