Bardzo dziękuję za odpowiedź. Staram się dowiedzieć jak najwięcej na temat pasm owodniowych, bo wydaje mi się, że jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna niedorozwoju dłoni mojej córeczki. Planujemy z mężem w przyszłości starać się o drugie dziecko i dlatego zastanawiamy się czy za pomocą usg jest możliwość wykrycia tych pasm i ich ewentualnego usunięcia.
W przyszłym miesiącu jadę z córką na badania genetyczne do Wrocławia, choć wszyscy mówią, że jest to mało prawdopodobne, aby odpowiadały za to geny. Bardzo proszę o pomoc i informacje, gdzie mogę się udać z córką i znaleźć fachowe doradztwo. Byłam już w Poznaniu u profesora Romanowskiego, który zaproponował nam przeszczep części paliczków z paluszków u nóżki do paluszków u rączki, co niewiele poprawiłoby funkcjonalność rączki, a jedynie jej wygląd. Szczerze mówiąc nie spodobał nam się ten pomysł i raczej z niego nie skorzystamy. Jeżeli ktoś wie coś więcej na temat tego przeszczepu to proszę o informacje. Dzwoniłam do szpitala w Trzebnicy, ale tam mi powiedzieli, że dopóki dziecko nie skończy roku to nie ma sensu tam jechać, bo na tak małych dzieciach nie są wykonywane żadne zabiegi. Próbuję kontaktować się z kliniką w Hamburgu z dr Habenicht, bo słyszałam że jest on doświadczonym chirurgiem i specjalizuje się w niedorozwojach dłoni u dzieci. Co mogę zrobić więcej??????? Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek informacje.
Pozdrawiam serdecznie
Agata
|