Wiem co czujesz i jestem z Tobą... Chciałoby się zatrzymać czas, by nigdy nie musieć żegnać się ze swoim dzieckiem. Ja od 12 tygodnia wiedziałam, że dziecko , które noszę umrze, chciałam wydłużyć każdy dzień, każdą minutę... Urodziłam w 41 tygodniu, mój synek żył 10 minut... te 10 minut będę pamiętać do końca mych dni i jeszcze dłużej... Przez cały czas miałam nadzieję na cud... Jestem z Tobą myślami i sercem cię przytulam, życzę jak najwięcej chwil z dzieckiem i CUDU Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).