dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DZIEŃ DZIECKA UTRACONEGO 15 PAŹDZIERNIKA
Nie jesteś zalogowany!       

15 Października - Dzień Dziecka Utraconego z forum dzieci starszych
natkaszczerbatka  
10-08-2006 15:38
[     ]
     
Zastanawiałam się czy nie warto by było pisać również o problemach osieroconych rodziców dzieci starszych? Co o tym sądzicie? 

Ostatnio zmieniony 03-10-2007 09:46 przez admin

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
basiamamalaury  
13-08-2006 18:06
[     ]
     
Natko, myślę, że to bardzo dobry pomysł... bardzo chciałabym by też problemy "dzieci starszych" mogły być ukazane... pomyslę o tym jak to ugryźć, jeśli pozwolicie... 

Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)

Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
Ilona  
14-08-2006 09:32
[     ]
     
na pewno jest nas mniej tu na forum niz rodziców dzieci zmarłych nienarodzonych, lub takich które zmarły niedługo po narodzeniu. Jest nas tu garstka. Na pewno każdy z nas chciałby żeby jednak ktoś mówił tez o naszych dzieciach, oni byli z nami kilka czy kilkanaście lat, i tak strasznie ciężko żyć bez nich... trzeba mówić też o naszych dzieciach dzięki temu będą żyć 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
odziomek  
15-08-2006 10:11
[     ]
     
witajcie, ja też mam takie wrażenie, że utracone dzieci starsze są jakby na marginesie problemu. Owszem rozumiem ból matek, które urodziły aniołki, lub ich dzieci odeszły niedługo po urodzeniu. Ale my mamy dzieci - starszych aniołów - też mamy swój ból, tęsknotę do wspólnie przeżytych dni, zal i rozpacz - my też chcemy mówić o naszych dzieciach i też chcemy aby o nich pamiętano......... 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
natkaszczerbatka  
15-08-2006 13:22
[     ]
     
Macie rację. Tak się złożyło ze w tworzeniu notek prasowych w poprzednich latach, najaktywniejszymi osobami były mamy po stracie tych najmniejszych dzieci. Stąd nacisk na te własnie problemy. Jeżeli chcemy (chcemy?) aby 15.10 był dniem poświęconym wszystkich zmarłym dzieciom niezależnie od wieku, musimy napisać również o waszych problemach.
To co? Do dzieła! 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
ladyhawke  
31-08-2006 13:34
[     ]
     
Natka do dzieła, tyle dzieci ostanio ginie, nie małych tylko juz nastolatków, miały plany, my mamy wspomnienia, zdjęcia, jakieś przedmioty, czasem pokój zamkniety w chwili gdy juz nikt do niego, nie wszedł. Pisz to ważne. 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
lorely (Agata)  
30-09-2007 19:35
[     ]
     
Zmarłe dziecko to dziecko utracone bez wzg na to czy zdążyło sie urodzić, czy nie.. czy żyło rok..dwa.. czy kilkanaście lat.. tez mysle, ze powinniśmy mowić o naszym bólu.. 

Ostatnio zmieniony 30-09-2007 19:37 przez lorely

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
KORA  
29-09-2007 20:31
[     ]
     
dzien 15 .10 bylbydniem gdzie wszyscy rodzice mogliby sie zjednoczyc tych dzieci nienarodzonych i tych starszych ktorych juz niema bylby to dzien takze nas rodzicow bo dopuki bedziemy o nich pamietac dzieci nasze beda zyc w naszych sercach i myslach 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
zorka  
30-09-2007 19:28
[     ]
     
Natka, "do dzieła" bierze się już od paru lat, zresztą nie tylko ona...
Włączcie się w działania dlaczegowe; czasem "starym" dlaczegowcom po prostu brak sił i pary - temat, który drążymy, jest cholernie ciężki. Do bólu. Dobrze wiecie... 


Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
mamaW  
30-09-2007 20:34
[     ]
     
Jeśli mogę pomóc daj znać.
mama ś.p.Wojtka *21.04.1988 +30.06.2005 
marzena

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
Zbyszek  
01-10-2007 14:09
[     ]
     
Rozpoczynając swoje tematy i komentarze tu na stronie nie zastanawiałem się nad jakimś podziałem na dzieci takie czy takie. Myślałem i myślę, że dotyczy to każdego dziecka i rodzica po stracie. Przecież niezależnie od wieku dziecka które odeszło, my rodzice w jednakowym stopniu to przeżywamy. Jest ból, cierpienie, wspomnienia i tęsknota. Są te same pytania. Może początkowa idea strony dlaczego była ukierunkowana na dzieci małe, które odeszły po porodzie czy zmarły w wyniku poronienia lub wad, to na tą stronę zagląda coraz więcej rodziców dzieci starszych.
Zająłem się organizacją u siebie w Wejherowie Dniem Pamięci dzieci Utraconych. Będzie msza, palenie świeczek przed kościołem. Pójdzie też informacja w lokalnej prasie i może telewizji.
Msza Święta w intencji
dzieci utraconych i ich rodziców
zostanie odprawiona
dnia 15.10.2007r. o godz. 18 30
w kościele p.w. NMP Królowej Polski.
przy ul. Rybackiej 22
w Wejherowie.
Nawiązałem też kontakt z Gdańską grupą Wsparcia, która w swoich szeregach ma rodziców dzieci które odeszły po porodzie czy po poronieniach. Mam nadzieję, że się dogadamy.
Mam zamiar zająć się też organizacją tu w Wejherowie "Dnia Palenia Świec". To wszystko po to by nie zanikła pamięć o naszych dzieciach i że istnieją rodzice, którzy doświadczyli straty dziecka.
I uważam , że powinniśmy działać razem. 
Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego do Zbyszka
nina  
01-10-2007 21:18
[     ]
     
Witam Cię Zbyszku. Jestem mamą, która straciła swego syna (17 lat) 8 miesięcy temu. Mieszkam blisko Wejherowa. Chciałabym uczestniczyć we Mszy za nasze pociechy. Napisz mi proszę, gdzie dokładnie jest ten Kościół? Zapalam światełka dla naszych Aniołków (**********) 
Hania

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego do Niny
Zbyszek  
01-10-2007 22:29
[     ]
     
Nino, kościół znajduje sie na osiedlu Kaszubskim przy ulicy Rybackiej. Dokładniej mówiąc, to na pograniczu Śmiechowa i osiedla Kaszubskiego. Jadąc od Redy skręcasz w prawo na skrzyżowaniu ze światłami w Rybacką i 150 metrów dalej po prawej jest kościół.
Pozdrawiam i zapraszam z lampką. 
Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego do Zbyszka
nina  
01-10-2007 23:21
[     ]
     
Zbyszku, dzięki za informację. 
Hania

Re: 15 Października - Dzień Dziecka Utraconego
jolanta1  
01-10-2007 20:25
[     ]
     
Natko, to dobry pomysł, by mówić o dzieciach starszych, które są wiecznie żywe w naszych sercach i również o rodzinach tych dzieci.To właśnie rozmowy na FORUM były dla mnie głównym wsparciem (i są)w kolejnych dniach bez mojego jedynego dziecka.Może rzadziej piszę, ale czytam i przeżywam każdą tragedię. To również łzy,rozpacz, zwątpienie , a może i nadzieja - tylko na co? Przecież życie straciło dla mnie sens w chwili nagłego odejścia mojego Krzysia. 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora