dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Przeczytałam dziś artykuł
Alkione  
05-10-2006 17:01
[     ]
     
Własnie przeczytałam artykuł w gazecie "Nasz dziennik" o tym, że prokuratura oddała wreszcie do sądu sprawę nie dopatrzenia obowiązków przez ordynatora szpitala w Łodzi, w wyniku czego na sepsę (posocznicę) zmarło tam 17 noworodków, a 73 dzieci zarażono bakterią coli. Zastanawiam się jak to jest z tą kontrola nad szpitalami. W przeciągu dłuższego okresu czasu umierały i chorowały tam dzieci, a coś się ruszyło dopiero po takiej ilości ofar. Dlaczego wcześniej nikt nie interweniował? Mogę się założyć, że walkę rozpoczęli dopiero poszkodowani rodzice i gdyby nie oni, to śmierć nadal zbierałaby żniwo w tym szpitalu. To co się dzieje w polskich szpitalach to poprostu koszmar.

http://ameliadiana.bloog.pl 
Alkione
Ostatnio zmieniony 05-10-2006 17:03 przez Alkione

Re: Przeczytałam dziś artykuł
sillke(mama Remika)  
05-10-2006 18:54
[     ]
     
mój aniołek też zmarł w wyniku sepsy,jakaś BABA łap nie umyła jak do niego podeszła.Powiedziałam Remiczkowi żeby ją straszył!! 

http://tobie-remiczku.blog.pl/
Kochamy Cię Skarbie....


Re: Przeczytałam dziś artykuł
dagmara  
05-10-2006 21:39
[     ]
     
Właśnie tak się dzieje gdy zamiast ludzi w szpitalach pracują potwory.Nie chce tego uogólniać bo pewnie niektórych bym tym stwierdzeniem skrzywdziła. Ale niezachowanie podstawowych zasad higieny na oddziałach w polskich szpitalach jest nagminne a 'umywanie' rąk od odpowiedzialności na porządku dziennym.Prawo nie działa w przypadkach zakażeń szpitalnych destrykcyjnie a personel bez skrupułów to wykorzystuje.Idzie to w myśl - nie przyłapali mnie więc mam to gdzieś.Jednak sama znajomość tego faktu nie wystarcza.Myślę że pacjenci czy ich rodziny przypadki takich nadużyć powinni zawsze zgłaszać.Jest wiele instytucji, które chętnie się tym zajmą.Nie ma skargi - nie ma sprawy.Niestety.
Mój Synek zmarł zarażony wewnątrzszpitalną bakterią po której doszło do sepsy.Sprawa jest w sądzie.Biczuję się z tym już 4 lata ale mam nadzieję że przynajmniej na tym oddziale gdzie leżało moje Dziecko w końcu będzie czysto a lekarze i pielęgniarki zaczną dzieci traktować personalnie.
Pozdrawiam wszystkie aniołkowe mamusie. D. 


Re: Przeczytałam dziś artykuł
zorka  
06-10-2006 08:52
[     ]
     
Gdy Martynka leżała na OIOM-ie miała zapalenie płuc. Byłam w szoku, że nikt jej nie wyizolował.
NIe wiem, czy urodziła się z tym zapaleniem zresztą, czy przyszło na OIOM-ie.

Póżniej, gdy urodziłam Bartusia (też wcześniaka), drżałam by nie zaraził się czymś od innych biednych maluszków i by nie odszedł od nas tak, jak Mała...
Gdy B. został wypisany na inny oddział, lekarz szepnął mi do ucha: "Bardzo dobrze, pani Agnieszko, bo u nas OIOM to siedlisko najgorszego paskudztwa..." :( 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora