niewyjasniona smierc | |
|
MagdaB  
29-09-2005 18:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
pol roku temu stracilismy synka ,braciszka ,a takze to wszystko co dawalo radosc.jak rzyc dalej i jak znalezc odpowiedz na cos tak okrutnego.malutki Dawid ,usnal i juz sie nie obudzil byl zdrowy.Jak i skad dzieja sie takie rzeczy.........Napiszcie prosze ..
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
malomi  
29-09-2005 20:17 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak naprawde to sekcja zwłok powinna określić jaka była przyczyna zgonu. Nie piszesz czy synek zmarłw trakcie ciąży, czy po urodzeniu. W trakcie trwania ciąży, powodów może być wiele, np pępowina wokół szyi, czy też węzeł na pępowinie. Bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego synka.
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
MB  
29-09-2005 20:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
a wiec tak moj Dawid mial 2 i pol roczku jak umarl.Sekcja nie wykazala nic ,byl zdrowym dzieckiem nie mial zadnych wad genetycznych .Lekarze powiedzieli ze to Pan Bog nam to zabral...krazenie ustalo.Dawid poszedl spac i juz sie nie obudzil........czy to sie zdarza jakie jest wytlumaczenie .Do tej ory nie wierze w ta sekcje i nie wierze tym lekarzom.Poprostu, przyczyna musi byc .nie wierze zeby zdrowe dziecko umarlo tak sobie!!!!!!!!to jest nie mozliwe jak to rozumiec ?
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
Dorota  
30-09-2005 10:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Magdo! Cóż mogę powiedzieć może tylko tyle, że wiem co czujesz, bo czuję podobnie. Moja Weronika umarła z niewiadomych przyczyn to jest najtrudniej zrozumieć-tego nie da się zrozumieć. Dochodząc przyczyn śmierci naszej córeczki wzięliśmy pod uwagę również reakcję poszczepienną (głównie chodzi o szczepionkę na żółtaczkę) Wiele czytałam w internecie o strasznych powikłaniach poszczepiennych (po różnych szczepionkach) ze śmiercią włącznie. Wiem że próbujesz dociec przyczyn śmierci swojego synka, powiedz czy nie przyjmował żadnej szczepionki w ostatnim czasie przed odejściem? Trzymaj się Magdo, nie wiem dlaczego śmierć tak poprostu zabiera nam całą radość życia i zostawia wielki ból i pustkę. Codziennie powtarzam sobie że nie mogę nic zmienić, staram się nie szukać przyczyn, ale pytanie samo napiera do głowy DLACZEGO!!!!!!!!??????? jestem z Tobą Dorota
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
MagdaB  
30-09-2005 23:17 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dawid nie bral zadnych szczepionek ,sekcja nic nie wykazala my bralismy pod uwage sids ale to zdarza sie w raczej mlodszym wieku u noworodkow .najgorsze ze nie wiem jak potrafic wspomniec go i nie plakac ,to okropne az zabiera dech i kuje .Ja nie bylam jego mama ,moze druga mama tak mozna powiedziec ale siostra .czulam sie troche jak mam bo roznica wieku byla 20 lat .Ale moja mama czuje oczywiscie to samo ..dziekuje
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
MagdaB  
30-09-2005 23:21 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
pprzepraszam ze zapytam ale czy dawno to sie stalo?ile miala twoja coreczka??????jak dajesz sobie rade???????
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
Dorota  
01-10-2005 20:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Weronika miała 2 dni gdy zasnęła przy mnie w szpitalu i nigdy się nie obudziła. Jednak ona dawała symptomy, że coś się z nią dzieje, niestety w życiu nie przypuszczałam że dziecko które według lekarzy było zdrowe i następnego dnia miało być wypisane ze szpitala umrze przy moim boku. Nie mogę tego zrozumieć, ale próbuję się z tym pogodzić, minęło pół roku i jest nadal ciężko, czsami bardzo ciężko, ale idziemy do przodu pragniemy następnego dziecka i to nas podtrzymuje przy życiu to małe światełko które pojawia się w tunelu.
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
MagdaB  
03-10-2005 12:57 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja wlasnie jestem w ciazy w 4 miesiacu i uwazam ze to jedyna mozliwosc na wypelnienie tego zalu smutku i pustki po utracie dziecka
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
sylwia1975  
29-03-2010 20:24 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
zawal serca mi sie wydaje,przykre prawdziwe i przykre *************************************************************** dla dawida
|
|
Re: niewyjasniona smierc | |
|
EwelinaW  
29-03-2010 20:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Powiem Ci tylko tyle,że nawet 10 innych dzieci, nie wypełnia pustki po tym jednym. "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|
|
:: w górę ::
|