dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> RODZICIELSTWO POZA STRATĄ
Nie jesteś zalogowany!       

dawno mnie tu nie było
Karolina W  
10-03-2017 10:49
[     ]
     
Bardzo dawno tu nie zaglądałam nie pisałam.... No więc po stracie syna urodziła mi się córcia przez cc w 36 tc -zdrowa i silna córka 8.02.2016
Wielu ludziom się wydaję,że jak mam kolejne dziecko to nie tęsknie albo że nie cierpię już. Najbardziej to mnie rozbraja jak ktoś mówi : Zastąpiliście sobie Wojtusia- chciałam bardzo dziecko pomimo strachu bólu i tęsknoty ale nigdy nie myślałam aby sobie Wojtusia kimś zastąpić czy żeby zapomnieć. Zawsze będzie moim kochanym wymarzonym synkiem za którym będę tęsknić.
Często jak się Lilka urodziła jak mijały tygodnie miesiące po porodzie myślałam jakby wyglądał mój syn jakby urodził się żywy. Jakie miał by oczy.. Często gdy patrzyłam na postępy Lilianny cieszyłam się z nich ale jednocześnie płakać mi się chciało bo myślałam o Wojtusiu i za każdym razem tak jest.
Są dni, że jest dobrze i nie mogę łzy uronić. Cieszę się, że mam zdrowe i całe córki ale zawsze będzie w moim sercu pustka i tęsknota za synkiem. Zdałam sobie sprawę, że już nigdy nie będę w 100 % szczęśliwa tak jak to było kiedyś.Staram się cieszyć z małych rzeczy- cieszyć się z tego co mam ale to już nigdy nie będzie tak jak było przed narodzinami WOjtusia bo cząstka mnie umarła wraz z moim synem.
Piszę to tutaj bo wielu ludzi mi mówi DAJ SOBIE SPOKÓJ CZEGO PŁACZESZ PRZECIEZ MASZ ZDROWE DZIECI TUTAJ i nie rozumieją nas rodziców po stracie. Są dni gdzie budzimy się z mężem (tak jak w Wigilię) bez słowa i obydwoje płaczemy bo myślimy o naszym synku. Na każdym zdjęciu co oglądamy brakuję nam zawsze kogoś. Dziwny jest ten świat. DLa normalnych ludzi którzy nie przeżyli tego co my jesteśmy postrzegani jak nienormalni...Czy Wy też tak macie 
Mama ziemskiej Michaliny 27.08.2012, anielskiego Wojtusia 40 tc +5.04.2015 oraz ziemskiej Lilianny ur. w 36tc 8.02.2016

Re: dawno mnie tu nie było
Wera  
07-04-2017 21:00
[     ]
     
Rocznicowe światełko dla Wojtusia (*)
Naszych dzieci zawsze nam bedzie brakować choćbyśmy urodziły kilkoro to tego jednego żadnym innym nie zastąpimy, ci którzy tak mówią nie wiedza ze takie gadanie sprawia nam dodatkowy ból. O naszych dzieciach bedzikemy zawsze pamiętać i zawsze nosić je w sercu a z czasem zmieni sie ból na łagodniejszy tak jakby czas trochę go ukoił. Pozdrawiam i zycze Ci wszystkiego dobrego i zdrowia dla maluszka. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
Ostatnio zmieniony 07-04-2017 21:02 przez Wera

Re: dawno mnie tu nie było
KasiaNi  
07-05-2021 17:41
[     ]
     
Moja córeczka zmarła niedawno i niespodziewanie mając zaledwie 4 dni. Mam jeszcze 2 dzieci ale nic i nikt mi jej nie zastąpi. Jasne, że tą dwójkę też kocham nad życie ale pustki po niej nikt już nie wypełni. Wydaje mi się, że ludzie tak mówią bo chcą nas jakoś pocieszyć a nie wiedzą co mają powiedzieć. 
KasiaNi

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora