dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> PORONIENIE
Nie jesteś zalogowany!       

3 strata
AnnaHalinka  
05-03-2013 10:50
[     ]
     
Witam.
W sobotę straciłam trzecią ciążę.Byliśmy z mężem pełni nadziei. Beta wzrastała prawidłowo i nagle...
ale od początku.. to już moja trzecia utracona ciąża.. nie wiedziałam,że mam w sobie tyle siły , aby to wszystko przeżyć, choć z każdym dniem czuję,że mam jej w sobie coraz mniej.
w sobotę poczułam jakąś pustkę, nie wiem sama jak to ująć w słowa. pojechaliśmy do szpitala zrobić betę, wynik był dla mnie wyrokiem, spadła o połowę.. badanie usg potwierdziło moje największe obawy. I znów cały mój świat legnie w gruzach, nie widzę słońca i czuję ,że chodzę po zgliszczach własnych marzeń.
Mam w sobie nieopisany żal,który nie wiem komu wykrzyczeć...wsparcie mojego męża jeszcze mnie jakaś utrzymuje na powierzchni,choć nie wiem czy tym razem jestem w stanie sobie z tym wszystkim poradzić.
Dzisiaj byłam na kolejnym usg, nie mogę patrzeć na kobiety w ciązy, ogarnie mnie jakaś panika,że nie wytrzymam tego bólu ,który mam w sobie.Myślę,że wiece o czym mówię...

Czuję jakaś niesprawiedliwość i pytam DLACZEGO, przecież tak bardzo chcemy mieć maluszka,któremu poświęcimy całych siebie.
Mieszkam w Nowym Targu, trafiłam do wspaniałego ginekologa,który jest też dla mnie dużym wsparciem.W piątek mam kolejne badania.Powiedział,że znajdziemy przyczynę i przygotujemy się na kolejną ciążę.. ufam jemu i chcę wierzyć,że jeszcze będzie mnie dane usłyszeć,,mamo''..ale najpierw muszę przetrwać ten ból i żal,którego mam tyle w sobie...

..a wiece co mnie najbardziej boli.. taka niedelikatność tematu..rodzina stara się zrozumieć, ale czasami.. boli mnie jeszcze bardziej,gdy mi mówią,kto jest w ciąży i opowiadają o innych dzieciach.. chyba sama nauczyłam się już to jakoś ignorować/wypierać...

Pozdrawiam Was serdecznie... jeszcze wyjdzie słońce 


Re: 3 strata
Wera  
10-04-2013 17:11
[     ]
     
Przykro mi...czy wiesz co jest powodem strat, może zacznij szukać, zacznij od dobrego lekarza, z takim pewnie się uda. Też jestem po trzech stratach i doczekałam córeczki, z odpowiednimi lekami w ciąży.Pozdrawiam. Trzymaj się. 
mama
Aniołka(25.04.2005r. 8tc)
Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc
Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki

Re: 3 strata
aniołek  
07-05-2013 10:15
[     ]
     
Światełka dla Twoich Aniołków [*][*][*] i ogromne gratulacje, że Ci się udało i zostałaś nie tylko aniołkową ale i ziemską Mamą...Widać, że najsmutniejsze historie mogą skończyć się szczęśliwie...natchnęło mnie to optymizmem, że może kiedyś i mnie się uda... 


Re: 3 strata
niewidzialna  
13-04-2013 20:35
[     ]
     
kochana tak bardzo mi przykro ...świtełka dla Twoich aniołków [*] [*] [*] 


Re: 3 strata
gosia86  
26-05-2013 21:11
[     ]
     
nie mam pojęcia jak cię pocieszyć... też straciłam dziecko...trzymaj się jeszcze Ci się uda... 


Re: 3 strata
ula84  
21-08-2013 10:20
[     ]
     
Bardzo mi przykro...Ja jestem po 4 stratach...tak bardzo boli. Napisałaś, że jesteś z NT- ja również. Jeżeli miałabyś ochotę pogadać napisz-ulenka.84@wp.pl 


Re: 3 strata
Agulab80  
18-10-2013 11:07
[     ]
     
U mnie 1 ciąża bezproblemowa, córka. 4 kolejne - poronienia. Tez jeździłam do rożnych "wspaniałych" lekarzy i wreszcie trafiłam na dr marka litmanowicza z Warszawy. Wykonał mi badania immunologiczne za ok 3 tys (nie pamietam dokładnie), zaszłam w 6 ciąże, w czasie której miałam 3x wlewy z immunoglobuliny kiovig, łącznie za ok 12 tys. Codziennie drzalam o mojego synka i jeeeeest!!! Ma juz 1,5 roku, jestem pewna ze gdyby nie ten dr to by go nie było z nami.
Im wiecej poronień, tym prawdopodobieństwo kolejnego poronienia niestety wzrasta.
Ja sobie kiedyś powiedziałam, ze sie nie poddam i będę miała 2 dziecko. Wiem co znaczy ból po starcie, kobiety w ciąży dookoła, rodzina niewiedzaca jak pocieszyć albo gadająca o ciążach innych. Trzymajcie sie dziewczyny, wierzcie a doczekacie sie maleństwa.
W razie pytań piszcie agulab80@gazeta.pl 
Agula

Re: 3 strata
Anna Aneta  
20-06-2017 20:35
[     ]
     
Bardzo współczuje , dziś się dowiedziałam ze moje maleństwo przestało się rozwijać w 6 tyg , to juz 3 poronienie , po tym jak moja coreczka urodzila sie martwa. Zadaje sobie pytanie ile jeszcze mam się wycierpieć , serce mi eks z boli :( 


Re: 3 strata
dwaSERCAwJEDNYMciele  
15-10-2018 13:53
[     ]
     
Ja czesto sama sie zastanawiam dlatego niektorym to pzychodzi tak latwo , a my biedne drżymy o każdą ciąże. ja stracilam dwie ciąże, z czego ostatnia to byli dwaj chlopcy...blizniacy. minelo 5 miesiacy a ja nie umiem zyc :(((((( poprostu nie umiem.... 
justyna

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora