dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DLA OJCÓW
Nie jesteś zalogowany!       

Prosze ojcow o pomoc
donata  
13-04-2009 00:07
[     ]
     
Nasza corka zginela tragicznie ,utonela moj maz na miejscu tragedi jeszcze powiedzial sobie "ja chce zyc dalej"wtedy to ja nie wiedzialam co sie stalo ,teraz po 4,5 roku wiem ze tez musze zyc chociazby dla naszych corek 18,15 ,12,i naszego syna ktory urodzil sie po calej naszej tragedi Antos 2,5.Mam 41 lat czuje sie bardzo mlodo ,nasze malzenstwo stoi jednak na skraju.Ja po stracie corki stalam sie innym czlowiekiem .Maz robi wszystko zeby innym dac racje ja mysle inaczej jak wy ojcowie radzicie sobie ze strata malzenstwem i przyjaciulmi ktorzy oczekuja od nas czegos innego pozdrowienia donata 


Re: Prosze ojcow o pomoc
greg  
21-04-2009 04:43
[     ]
     
jest mi strasznie przykro z powodu utraty dziecka, my tez stracilismy synka 27 bedzie dwa miesiace. Niewiem co Ci poradzic w tak trudnej sytuacji no widzisz nie wszyscy pewnie to tak przezywaja Ty pewnie caly czas myslisz o dziecku a maz inaczej jest mu latwiej. Przepraszam ale naprawde niewiem co mam dalej napisac, jak Ci pomoc. 


Re: Prosze ojcow o pomoc
w.marteen  
26-12-2009 16:57
[     ]
     
Mam ponad 60 lat , prawnik, po rozwodzie 17 lat.Mieliśmy jako małzeństwo 7 ciąż, a żyje obecnie pierworodna Ola. Po latach PRL-u okazało sie , że mamy konflikt w podgrupach krwi. Tak Jestem ojcem. Czarek ( martwa ciąża) leży na cm. w Batowicach, a teraz ( to trudny Rok ) 22.02.09. odszedł na Wieczną Wartę do Pana Janusz ( zwany wśród Kolegów - Jankiem ) mój ukochany 29-letni asp.CBŚ....To on miał mnie pochować, a tymczasem to ja Jego musiałem...Pomaga mi wiara w Boga. Psychiatra dała leki ,ale one mogą uzależnić. Psycholodzy są zajęci własnymi sprawami i dwukrotna próba kontaktu spaliła na panewce... Zatem Bóg i net,aby się pożalić Wam, ludziom w podobnej sytuacji ... Założyłem na Onet.pl - Klub pt." śmierć dziecka". Mam tam login "Szperacz_74" 


Re: Prosze ojcow o pomoc
sq3clr  
15-10-2011 20:57
[     ]
     
Ja straciłem mojego ukochanego syna miał 22lata. Mamy jeszcze 3 córki. Chetnie z Toba pogadam i poradze. Sciskam Ciebie mocno Andrzej
elnau@wp.pl jak napiszesz podam telefon. mozemy sie spotkac jestem z Poznania 
andrzej

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora