- 05-02-2010 10:26 ksiądz (paniRadzikowa)
ksiądz | |
|
paniRadzikowa  
05-02-2010 10:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ksiądz, który nie poucza mnie, że każdy ma swój krzyż i ja go też muszę udźwignąć... ksiądz, który nie mówi, że śmierć mojego dziecka to kara za grzechy ludzkości (takie słowa usłyszał mój mąż przy spowiedzi)... ksiądz, który nie próbuje mnie nawrócić i mówić taka była wola Boga Ksiądz, który nie ma do mnie pretensji za to, że jestem zła na cały świat i nie potępia mnie za moje negatywne uczucia, wręcz przeciwnie tłumaczy, że rozmowa z BOgiem to nie tylko dziękowanie, ale powiedzenie też o tym co mnie wkurza, ksiądz, który rozmawia ze mną o tym o czym inni nie chcieli, nie pomyśleli by zapytać... ksiądz, który każe obiecać, że będziemy w kontakcie, że koniecznie dam mu znać kiedy znów będę przy nadziei nawet jeśli będzie to za jakiś czas. Taki kapłan pozwala przywrócić człowiekowi wiarę w dobrych ludzi i księży, którzy potrafią spojrzeć oczami prostego człowieka na ludzkie cierpienie. http://nieznajomapannan.blog.interia.pl/
|
|
Re: ksiądz | |
|
karolina_23  
05-02-2010 11:10 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
taki ksiądz to skarb
Ja na swojej drodze spotkałam wielu księży: - proboszcz z mojej parafii, który nie chce wyrazić zgody na pochowanie mego synka w sąsiedniej parafii - proboszcz z sąsiedniej parafii, który pomimo braku zgody pochował synka - ksiądz Łukasz, który prowadzi pogrzeb mówi do nas słowami naszego dziecka: Mamo... Kiedy mnie zabraknie, nie rozpaczaj. Pamiętaj o tym, co za chwile napisze. Nasze serca, moje i twoje stanowią jedność... Biją zawsze i niezmiennie jednym rytmem. Taktem, którego nic nie jest w stanie zakłócić. A kiedy mnie już nie będzie, a ty będziesz odczuwała tęsknotę....Wtedy połóż swoją rękę na piersi i wsłuchaj się w rytm uderzeń swego serca. I wiedz, że gdzieś tam... gdziekolwiek się znajdę, z mojej piersi będzie się dało dosłyszeć ten sam odgłos. Ten sam rytm. Rytm naszej nieskończonej i wiecznej miłości. Rytm którego nawet śmierć nie jest w stanie przerwać. Bo nawet ona....nie ma takiej mocy - ksiądz Zbyszek, który mówi, że każdy człowiek ma prawo tęsknić - ksiądz Janusz, który mówi "nie ma co ukrywać łez które płyną prosto z matczynego serca" Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).
|
|
Re: ksiądz | |
|
Justyna_82  
05-02-2010 11:14 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wiem, że ciężko jest znaleźć takich kapłanów ale jeżeli się nie poddasz to znajdziesz....ja znalazłam nie odrazu...
|
|
Re: ksiądz | |
|
Agik  
05-02-2010 22:43 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
"Ale,jeśli się nie poddasz...i...nie od razu".Potwierdzam w 100%. Aga Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)
Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.
|
|
Re: ksiądz | |
|
kulkry58  
06-02-2010 08:04 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jak wszedzie sa ludzie mniej lub bardziej wrazliwi,oby tych drugich bylo wiecej!!! U nas jest ksiadz,dusz czlowiek,taki z powolania,potrafi wysluchac,dac dobra rade,dobre slowo,pocieszyc!! Nie wiem jakbym przeszla na samym poczatku,byl tak dobry,tak szlachetny. mama Jarka
|
|
Re: ksiądz | |
|
KASIA1  
06-02-2010 08:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Na mojej drodze stanął ksiądz który stwierdził że zostałam przeklęta i chciał odprawić egzorcyzmy. Cieszę się że Was to nie spotkało bo załamałam się jeszcze bardziej. mama Julii(*)(28.11.2009r)i małej Księżniczki Natalki
|
|
Re: ksiądz | |
|
kulkry58  
06-02-2010 13:50 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Potwor,a nie ksiadz. Jak najdalej od takich. Moze jemu przydalby sie egzorcysta!!!mama Jarka
|
|
Re: ksiądz | |
|
smutna mama  
09-02-2010 14:55 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
U Mnie podczas wizyty duszpasterskiej w domu ksiądz o dziwo pamiętał że w maju zmarł mój synek i pamiętał jego imię. Powiedziałam mu że widocznie Bogu było moje dziecko potrzebne na co on że może Bogu był też potrzebny ale ja mam tam na górze własnego anioła stróża, który od tej pory będzie mnie i moją rodzinę szczególnie chronić :) mama Oskarka zm.21.05.2009 (*)
|
|
Re: ksiądz | |
|
zorka  
16-02-2010 11:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kasu, owego egzorcystę podałabym do kurii. Niech mu się przyjrzą.
Takie zachowania nie mogą uchodzić mu plazem, bo jest niestety duża szansa na to, że się powtórzą.
|
|
Re: ksiądz do zorka | |
|
KASIA1  
16-02-2010 13:15 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To młody ksiądz z tego co mówił wynika że pracuje z egzorcystom.Może za dużo czasu z nim spędza.Sądze że nie chciał mnie zranić. Może sądził że egzorcyzmy mi pomogą nie wiem.Po prostu już do niego nie chodzę:) mama Julii(*)(28.11.2009r)i małej Księżniczki Natalki
|
|
Re: ksiądz | |
|
anik  
16-02-2010 20:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zorka ma rację, w jakiś sposób należałoby zwrócić temu ksiądzu uwagę. Śmiwrć dziecka to nie opętanie, nie wolno tego mylić. Powinien mu to któ uświadomić, bo będzie ranił następne osoby.
|
|
Re: ksiądz | |
|
aga36  
16-02-2010 22:14 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dokładnie jak najdalej od takich pożal się Boże księży.Pozdrawiam. mama Aniołka Sandruni (*+ur.23.11.2002 zm.1.12.2002) agnieszka
|
|
Re: ksiądz | |
|
iwonawlo  
06-11-2015 21:52 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
A ja bym tak się nie oburzała.Sama się zastanawiałam czy jakieś przekleństwo nie jest źródłem naszych strat...znam historie ludzi których spotykały różne nieszczęścia ciągle i "przypadkiem" wpadli gdzieś na księdza który okazał się egzorcystą i zaproponował że pomodli się nad nimi, okazało się że faktycznie ktoś z rodziny ich kiedyś przeklął...Po modlitwach wszystko zaczęło się układać. Ja wierzę że słowa mają moc. To nie była wina tych ludzi.Padli ofiarą ludzkiej zawiści i ksiądz rzeczywiście im pomógł. mama Niebieskiego Antoniego i Jana Pawła, ziemskiego Frania i świętego Antoniego Jana (ur. 29.09.2015 - 29 tc, zm.14.10.2015)
|
|
Re: ksiądz | |
|
Renata70  
24-02-2010 13:43 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja miałam szczęście i trafiłam na takiego właśnie księdza:)Był proboszczem naszej parafii,ale niestety już umarł i bardzo mi Go brakuje bo był dla mnie jak balsam dla duszy...,ale wtedy,po śmierci mojego synka bardzo mi pomógł...
mama Aniołka Krystianka(*08.12.00r. +13.03.01r.)(*) Renata http://krystianduszynski.pamietajmy.com.pl
|
|
Re: ksiądz | |
|
anna wolska  
26-02-2010 15:59 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nie jestem wierząca,ale budujące jest to,że istnieją tacy księża. Anna Wolska mama Panatki*+15.01.2009 i Igi Anny *12.04.2010
|
|
Re: ksiądz | |
|
Agnieszka Olszak  
21-03-2011 21:46 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Módlmy się za Księży, bo tak wiele od nich zależy...I prośmy dla nas samych, żeby nawet ci najsłabsi i najgorsi nie byli w stanie przesłonić nam Boga WSZYSTKO JEST ŁASKĄ
www.agnieszkamamaani.blogspot.com Aniusia, ur.2.03.2011, zm.12.03.2011
|
|
Re: ksiądz | |
|
koteczek22.1.2015  
05-11-2015 12:06 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
trafiłam na takiego księdza, mojego luterańskiego wyznania... po prostu jest... o stracie Mareczka wiedział jeszcze tego samego dnia gdy to się stało... był, gdy odchodziłam od zmysłów, jest i teraz... mama aniołka Mareczka (*) w 3tc, dn. 22.1.2015
|
|
:: w górę ::
|