dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CHORE DZIECKO
Nie jesteś zalogowany!       

niedowidzące i niewidome dzieci
justynas  
24-10-2008 22:48
[     ]
     
Moja córcia po 5 latach traci wzrok. To co jest najgorsze nastąpiło. Oprócz tego choruje na wiele paskudnych chorób. ma wodogłowie, padaczkę, oczopląs i MPD. Nie mogę już nic zrobić. Tarcze ma kremowożółte. Obija się o ściany, ciągle przewraca. Poznaje mnie po głosie. Jak mam z tym sobie radzić?? 


Re: niedowidzące i niewidome dzieci
agajedi  
01-11-2008 17:07
[     ]
     
Moja Marysia nie widzi od urodzenia. Jest skrajnym wcześniakiem, ma retinopatię V stopnia. Jeszcze nie zdążyłam się z tym oswoić, pogodzić. Ale wiem, że dla mojej dziewczynki muszę być dzielna. Czasami jak jest mi naprawdę źle to sobie myślę, że jestem i tak najszczęśliwszą mamą na świecie. Moja malutka żyje. A mogło być inaczej. Bo przecież strasznie mało wcześniaków z 25 tygodnia z niską wagą (u nas 580 gram) przeżywa. To dodaje mi sił.
Bądź silna dla swojej córci. To niełatwe, wiem, ale ona przecież wynagradza Ci to poświęcenie ogromną miłością. Jestem z Tobą i mocno Cię przytulam. 
Aga

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
justynas  
03-11-2008 09:01
[     ]
     
Wiem że miłość naszych dzieci jest największa na świecie. Ale takie jest to straszne. tyle przeciwności na drodze. muszę być silna i ja to wiem. tyle tylko że samej jest ciężko:(.Pozdrawiam was gorąco 


Re: niedowidzące i niewidome dzieci
bigusia  
19-11-2008 17:31
[     ]
     
Mój syn Kamil (16 lat) zachorował w wieku 10 lat na dystrofię siatkówki obu oczu. Zaczął tracić wzrok , szczególnie ostrość. Obecnie widzi bardzo słabo , najgorsze jest to ze nie wiemy co będzie dalej. Nie możemy mu pomóc , byliśmy już wszędzie.Mamy tylko nadzieję ,ze choroba nie będzie postępować... 
Hania

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
naatallie  
22-11-2008 18:50
[     ]
     
Mam ten sam problem znam dobrego lekarza nie w Polsce jeśli masz skeyp proszę zadzwoń do mnie wszystko ci powiem mój login naatallie30
Mama dwóch aniołków , niepełnosprawnej Emilki i Natalki 
naatallie

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
malgos  
01-10-2013 10:36
[     ]
     
Witam
To stary wątek, ale podłączę się pod niego. Napiszcie co u Was słychać.
Przy wadach oczu Waszych pociech moje problemy wydają się banalne ale niestety i tak spędzają mi sen z powiek. Moja córka lat niecałe 8 ma postępującą krótkowzroczność, obecnie ma wadę -3. Boję się o to jaką wadę będzie miała w dorosłym życiu, przy takim postępie choroby zanosi się na ponad -10. Boję się o wszelkie powikłania mogące wystąpić przy tak dużych wadach. 


Re: niedowidzące i niewidome dzieci
Linka  
01-10-2013 15:22
[     ]
     
Nie martw się na zapas :)) U mojego syna krótkowzroczność w podobnym wieku postępowała bardzo szybko. Czasami co pół roku zmienialiśmy okulary. Też się denerwowałam. W pewnym momencie się zatrzymało (doszliśmy do - 4,75). Od trzech lat nie zmienia się. A przecież to niewielka wada, wystarczą dobrze dobrane okulary i świat stoi otworem.
Pozdrawiam 
Linka, Mama Aniołka (1998,14tc.), Tosi (ur.21.02.2004r.,zm.07.02.2013r.) i dwojga ziemskich dzieci
http://tosiakaczmarek.pamietajmy.com.pl/

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
malgos  
02-10-2013 10:44
[     ]
     
Dziękuję Wam niezmiernie za dobre słowo, podniosłyście mnie na duchu. Do dobrego okulisty właśnie trafiliśmy kilka dni temu, więc powinnam być lepszej myśli.

pozdrawiam
Małgosia, mama dwójki ziemskich dzieci 


Re: niedowidzące i niewidome dzieci
EwelinaW  
01-10-2013 20:38
[     ]
     
U dzieci to jest bardzo elastyczna sprawa. także spokojnie. Bądźcie pod opieką dobrego okulisty dziecięcego.
Głowa do góry.
--- 
"Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
iwonka_9  
03-10-2013 14:33
[     ]
     
Witam Mój synek urodził się jako wcześniak i niestety choruje na retinopatię,krótkowzroczność,oczopląs,zez i ektpoię plamki żółtej.Wszystko to są powikłania po laserze,ale gdyby nie on to wogóle by nie widział.Bardzo się boję,żeby nie stracił wzroku zupełnie,jest dzieckiem słabowidzącym,choć narazie świetnie daje sobie radę.Teraz leczymy mu zeza i oczopląs.Czy są tu mamy dzieci z takimi chorobami oczu?Bardzo chciałabym porozmawiać z kimś,kto ma podobny problem,bo czasem paraliżuje mnie strach co będzie jak straci zupełnie wzrok.Myślałam,że jak jego siostrzyczka zmarła to już koniec nieszczęść,a jednak się myliłam. 
Mama:
Szymonka - 23tc. 2.07.2004r. [']
Córeczki - 12tc. 21.01.2010r.[']
Bliżniaków-Juleczki- 30tc. *24.08.2011 +26.08.2011 ['] i Dawidka *24.08.2011
Ostatnio zmieniony 03-10-2013 14:39 przez iwonka_9

Re: niedowidzące i niewidome dzieci
mery.k  
23-10-2013 14:54
[     ]
     
Hej Mój Kacperek 27 t.c z cytomegalią nie widział na jedno oczko całkowicie retinopatia 5 stopnia i wylewy wewnątrz gałkowe, a na drugie oczko retinopatia 5 stopnia. Ratowaliśmy prawe oczko (siatkówkę) przez opaskę mocującą siatkówkę. Dzięki temu coś widział. Natomiast po wyczyszczeniu z krwi komory oczka lewego była jedynie sznasa że ciśnienie się zmniejszy i nie będzie bolało. Nie wiem co byłoby dalej bo po drugiej operacji tym razem wymieniania na większą opaski siatkówki następnego dnia zmarł. Ale tak jak mówie nadzieja umiera ostatnia. 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora