 pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
ewamonika1
21-08-2008 15:52 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zwróciła się do mnie dziennikarka tvn24 z prośbą o pomoc w dotarciu do rodziców, którzy mieli problemy w przebywaniu w szpitalu wraz z dzieckiem i chciałyby o tym opowiedzieć.
Osoby, które chciałyby/mogłyby wystąpić w programie tvn24 w najbliższą sobotę, proszę o kontakt z producentką programu pod numerem telefonu 516 444 128 (sprawa aktualna do jutra, tj. do piątku, do wieczora).
W grę wchodzą rodzicę z następujących miast i ich okolic: Białystok, Poznań, Kraków, Szczecin, Toruń, Katowice, Wrocław, Warszawa.
Ewa
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/
|
|
Ostatnio zmieniony 21-08-2008 19:36 przez ewa |
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
zorka
22-08-2008 09:14 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Ja miałąm, i to spore - ale nie dojadę do Warszawy tym razem.
|
|
|
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
ewamonika1
22-08-2008 10:38 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
rozmowy mogą być przeprowadzone w tych miastach, które wymieniłam wyżej (nie ma potrzeby przyjazdu do Wwy).
E.
---------------
http://www.wady-dloni.org.pl/
|
|
Ostatnio zmieniony 22-08-2008 10:42 przez ewa |
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
zorka
22-08-2008 10:50 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pomyślę... Szkoda, ze to ta sobota - mam już cały zaplanowany weekend...
|
|
|
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
justyna
27-08-2008 23:01 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja też miałam problemy w jednym ze szpitali, tyle, że żadne miasto nie wchodzi w rachubę. Szkoda. O której będzie emisja programu? chętnie obejrzę
|
|
|
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
Mama Angelisi
28-08-2008 09:59 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja ze swoja coreczka byłam w 3 roznych szpitalach i albo miałam sale na innym pietrze i dochodziłam do coreczki, albo byłam w izolatce razem z nia i moglam opiekowac sie nia 24h na dobe (ale bez zadnych warunkow sanitarnych) albo spałam na krzsle z głowa w jej łozeczku - generalnie sa bardzo złe warunki dla rodzicow i te przepisy 6 rano i rodzice wychodza - bo jest mycie dzieci - po moim trupie powiedziałam i nie wyszłam - dzieki kłotnia i uporowi wlasnemu moglam spedzic z coreczka kazda minute jej zycia - nie narzekalam, ze nie mam lozka, ze jest ciezko mialam mnostwo sily by byc z nia i sie nia opiekowac...
sporo mogłabym o tym pisac, moze kiedys cos sie zmieni...moze nie trzeba bedzie placic za pobyt przy dziecku, moze beda jakies minimalne warunki bytowe...moze, ale widzac jak funkcjonuje nasza sluzba zdrowia szczerze w to watpie...
http://angelisiamodrzejewska.pamietajmy.com.pl/
na zawsze w moim sercu
|
|
|
| Re: pobyt z dzieckiem w szpitalu/tvn24/szukane osoby do wywiadu | |
|
Mama Angelisi
28-08-2008 10:03 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
aa i jeszcze jedno znam szpital w ktorym nawet na podlodze nie mozna bylo spac ani nawet spiwora trzymac nic zupelnie nic - wiec spalam na krzesle po tygodniu tak mnie bolal kregoslup, ze nie bylam w stanie sie wyprostowac a okrywałam sie w nocy swetrem - bo tylko to mogłam miec w sali :( takze nocowanie na podlodze nie jest jeszcze najgorsze...
http://angelisiamodrzejewska.pamietajmy.com.pl/
na zawsze w moim sercu
|
|
|
:: w górę ::
|
