- 22-12-2009 13:41 .. (kalina_19)
- 22-12-2009 15:13 Re: .. (joanna)
- 22-12-2009 17:54 Re: .. (Iwona.J)
- 22-12-2009 21:39 Re: .. (Zabka)
- 22-12-2009 21:53 Re: .. (Ewa Romańska)
.. | |
|
kalina_19  
22-12-2009 13:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
chyba kazda mama tak ma gdy nadchodza swieta...jest zle smutno czegos brak...brak naszych
dzieciatek ,ktore by ubierały choinke.biegalibysmy po sklepach jak szalone kupujac
prezenty dla nich..no wiadomo 1 swieta .dzis 22 grudnia,niby rodzinka jest w komplecie
igorek jest juz znami (jutro7tyg.)ale smutek mnie ogarnia ze nie ma ...Maksia teraz by
były jego 2 swieta.dzis powiedziałam mężowi ze chyba na zawsze świeta bede dlamnie smutne
nie tak jak w tamtym roku ale zawsze smutne. niechce mi sie wierzyc ze juz rok czasu
mineło, mh.... drogie mamy życze wam samych pogodnych dni i zeby te świeta były odrobinke
lepsze niz pozostałe mama mikołaja,igora i aniołka maksia36tydz http://maksymilianmikolajzapasnik.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail
|
Ostatnio zmieniony 22-12-2009 13:42 przez kalina_19 |
Re: .. | |
|
joanna  
22-12-2009 15:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
tak to prawda co
piszesz zawsze jest brak...niedosyt... tegoroczne swieta bylyby 4 w życiu mojej Juleńki
gdyby była z nami... kupując prezenty dla Igorka zastanawiam sie co kupiłbym jej zagapie sie
nieraz na laki i rózowe bluzeczki tak jakoś bo ta myśl ciągle jest w głowie jakby było
gdyby...od 5 lat pierszy raz mamy ubraną choinkę dla Igorka jest trochę radości ale przez
chwile, bo gdy natrętna myśl o jej braku powraca to magia pryska tak bedzie w wilgilie ,
świeta , zawsze bedzie jej brakować i rycze znowu... przytulam cie mocniutko joanna mama anielskiej Juleńki 21-22.10.05(*) i Igorka 24.07.07 i małego Bartoszka 07.09.2010
|
|
Re: .. | |
|
Iwona.J  
22-12-2009 17:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
:( Dla mnie również święta
to bardzo smutny czas, tegoroczne byłyby drugimi w życiu mojego synka. W zeszłym roku w
święta moje dziecko było w dosyć dobrym stanie co prawda na intensywnej terapii ale
wierzyliśmy, że idzie ku lepszemu i wyzdrowienie to kwestia czasu. Los zdecydował inaczej, w
drugi dzień świąt nastąpiło nagłe pogorszenie stanu naszego synka i było już coraz
gorzej.....Święta już zawsze będą mi się kojarzyły z chorobą i cierpieniem mojego dziecka,
nie wspomnę nawet o sylwestrze....w zeszłym roku w sylwestra moje dziecko umierało
:((((((((((((( Iwona mama Mikołaja (*12.09.2008+05.01.2009) i Michałka 25.04.2010r oraz od niedawna Lenki 19.10.2007r
http://mikolaj.pamietajmy.com.pl/
|
|
Re: .. | |
|
Zabka  
22-12-2009 21:39 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To mialy byc pierwsze
Swieta naszej corci. Jak bylam w ciazy czesto wyobrazalismy sobie z mezem jak beda wygladaly
jak juz bedziemy we trojke. Niestety los chcial inaczej i nie bedzie zabawek pod choinka. To
beda smutne Swieta.
Mama Lilusi 21-22.10.2009
|
|
Re: .. | |
|
Ewa Romańska  
22-12-2009 21:53 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moje święta miały być
tymi najpiękniejszymi bo w trójkę cieszyliśmy się z mężem ze będziemy w trojkę. Ale stało
się inaczej.Jest bardzo ciężko ale obecność bliskich i przyjaciół a przede wszystkim mojego
synka bardzo pomaga ale już nigdy nie posklejam mojego serca które rozpadło się na miliony
kawałków. Kocham Cie mój kochany syneczku i zawsze będę kochać.
Ewa mama
Filipka(5,11,2009) 37tc
|
|
Re: też smutne święta | |
|
mice'owa  
23-12-2009 08:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nawet nie wiem czy ten wpis dokończę bo już płaczę... U nas
choinka stoi, za chwilę ją ubierzemy. Prezenty pokupowane. Największą motywacją tych Świąt
jest Pawełek, którego miny na widok prezentów już się nie mogę doczekać. Ale...jak
pomyślę, że z nami byłaby Julka albo że siedząc przy wigilijnym stole głaskałabym właśnie
zaokrąglający się brzuszek...to żal. Żal, smutno i mam łzy w oczach. Wczoraj ubierałam
choinkę dzieciom na cmentarzu i też ryczałam.
A przy pustym nakryciu wigilijnym
stanie już drugi aniołek. Dla mnie to nakrycie jest symbolem tych, którzy
odeszli.
Jak bardzo mi Was brakuje dzieciaczki...
Agnieszka mama Julki (*+
41 tydz.) Pawełka - 19 mies. i Janka (*+ 11 tydz.) Agnieszka mama Julki (*+ 41 tydz.), Pawełka (2 latka), Janka (*+ 11 tydz.) i jeszcze Kogoś - grudzień 2010
|
|
Re: też smutne święta | |
|
kalina_19  
23-12-2009 19:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
najgorsze jest to ze swieta powinny byc radosne weołe pełne
ciepła,unas takie sa dla mikolajka i igorka ,ale tak naprawde mam zal.zal ze te puste
miejsce bedzie przeznaczone dla maksia,maksiu urodził sie 16listopada a 16grunia wrocił z
sekcji i go 1 raz widziałm ,wiec swieta beda zawsze jakos dlamnie inne niz 2lata
temu.niewiem jakos myslałm ze urodze igorka jakos mi ppomoze to ale chyba nawet pogorszyło
jak widze jego buzkie jak sie usmiecha przez sen . jego cieple rączki... boze tak załuje ze
tego nigdy nie doznałam z maksiem .....ciezkie jest te zycie od narodzin po starosc....... mama mikołaja,igora i aniołka maksia36tydz http://maksymilianmikolajzapasnik.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail
|
|
Re: też smutne święta | |
|
aga  
23-12-2009 21:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moje
też nie beda do konca radosne...bo jak to tak...mialo byc inaczej...mialo byc z
Marcelkiem...a nie jest... ale jest Kubus pod sercem..i z tego ciesze sie bardzo...choc
mialam nadzieje ze na swieta jednak Kubus bedzie juz w naszych ramionach...bylabym wtedy
szczesliwa...a tak ciagle sie boje...bo rok temu o tej porze tez bylam w ciazy...pelna
nadziei...tak jak teraz...i co??...ehhh zycie... Mama Aniolka Marcelka 35tc +09.01.09 (*)(*)(*)i Kubusia (ur. 28.12.2009) http://marcelekmazanek.pamietajmy.com.pl
|
|
:: w górę ::
|