dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

rozpadam się na milion kawalków a tylko serce całe i boli...
Patrycja  
31-07-2006 23:00
[     ]
     
dziękuje za slowa pocieszenia że nie jestem zła...to bardzo pomaga ta

swiadomosc że jest ktoś kto rozumie.Mój byly mąz a ojciec śp.Mateuszka nigdy go nie chciał i

nigdy nie rozumiał dlaczego tak rozpaczam.Chciał "żyć i bawic sie a nie nianczyc

dziciaka" Świadomosć że tylko ja tak bardzo kocham mojego Aniołka i tęsknie przygnebia

mnie.Teraz mam kochanego czlowieka u boku ale też poronienie w 12 tyg,a wydawało mi się że

skoro dwie osoby kochaja nienarodzoną kruszynke to wszystko bedzie dobrze..Tęsknie strasznie

za nimi i czuję się zle,znow przezywam tą samą pustkę ktorej nic i nikt mi nie zapełni...A

wszyscy mówia zapomnij i próbuj dalej,bedziecie jeszcze rodzicami,a przeciez ja JESTEM

matka!!!Tylko Aniołi daleko ode mnie.Nie rozumieją dlaczego chodzę na cmentarz i zapalam

dwie świeczki na grobie Mateusza.Tak jakby nic sie igdy nie stało,nie urodzilo.A czasem ja

mam wrażenie ze przesadzam,że zapadam sie w jakąś otchłań z dala od innych a jak najbliżej

moich dzieci..Tydzien temu mojemu eks urodzila sie corka a na grobie synka nie ma zadnej od

niego swieczki.I tak żyja wszyscy wkolo mnie kochajac tylko tych zyjących w realnym

swiecie..Nie umiem sobie z tym poradzic..zycie niestety toczy sie dalej a moj swiat sie

chyba zatrzymał.Wydawało mi sie ze juz sobie z tym poradziłam ale jednak chyba

nie..POZDRAWIAM ANIOLKOWE MAMY I TATUSIOW...Nie wszystkie Aniolki ic mają.. 


Re: rozpadam się na milion kawalków a tylko serce całe i boli...
Anka  
01-08-2006 08:58
[     ]
     
Patrycjo, wiem ze to tak boli, boli zapomnienie, to sa nasze dzieci i one zawsze beda w

naszych sercach! To taka trudna milosc - na odleglosc, ogromna tesknota, jedynie wiara

pozwala zyc nadzieja ze kiedys sie zobaczymy. Ktos kto tego nie przezyl nigdy nie zrozumie,

ale przeciez nikomu tego nie zycze zeby musial takie cos przezywac, zazdroszcze kolezankom

dla ktorych maciezrzynstwo to radosc, dla ktorych oczywiste ze ciaza konczy sie szczesliwym

porodem, zdrowym maluszkiem. Mam wrazenie ze moj swiat i ich to dwa zupelnie rozne swiaty.

Mnie tez ludzie mowia "bedziecie jeszcze miec dzieci" i ja naprawde w to wierze,

ale my juz mamy dwojke dzieci, to takie trudne doswiadczenie, to tez macierzynstwo,

niezroumiale dla wielu ludzi.
Chcialabym miec przy sobie moje dzieci, opiekowac sie

nimi, byc z nimi, ale nie jest to mozliwe, smutek coraz bardziej wylewa sie ze mnie.

Pamietaj ze nie jestes w tym przezywaniu odosobniona.
(****) dla naszych Aniolkow 
Anka

Re: rozpadam się na milion kawalków a tylko serce całe i boli...
Agata J  
04-08-2006 19:21
[     ]
     
Patrycjo niepowiem Ci zebys zapomniala wrecz przeciwnie pamietaj o swoich

Aniolkach,placz kiedy tylko masz na to ochote a nawet krzycz bo placz pomaga,wiedz ze masz

dwa Anioly stroze ktore siedza na Twoim ramieniu i strzega cie,mam nadzije ze kiedys

bedziemy mogly mowic o naszych malenstwach i niebedziemy czuly tego ogromnego bolu ktory

sciska serce,jestem z Toba i mocno sciskam a nasze aniolki patrza na nas cichutko z gory i

wiedza ze jestesmy ich mamusiami,
swiatelko dal Twoich maluszkow(***)
i dla mojego

Aniolka(***) 


Re: rozpadam się na milion kawalków a tylko serce całe i boli...
sara  
08-08-2006 13:51
[     ]
     
Pamiętacie Treny Kochanowskiego?
Jak bardzo człowiek ten kochał swoją Orszulkę,

wiemy ze szkoły podstawowej, ale dopiero po własnej stracie rozumiemy, co czuł.

Href="http://univ.gda.pl/~literat/kochan/index.htm"

target="_blank">http://univ.gda.pl/~literat/kochan/index.htm

Czytając każde jego

słowo odczuwa się to samo. 


::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora