czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
Sylwia Turalińska  
17-02-2006 13:07 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
moja córeczka umarła zaraz po urodzeniu teraz gdzy chodzę na cmentarz kusi mnie by zanieś
jakomś zabawkę i postawić na pomniku. Czy to normalne??? Moja Eliza miała by już ponad 2
latka więc pewnie bawiła by się zabawkami. mama Elizy
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
iza  
17-02-2006 14:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
witam cie,
pewnie ze wypada, tylko kiedy ja zostawilam zabawke po kilku dniach jej nie bylo, to jest
okropne, komu potrzebne takie zabawki, tym bardziej ze byla uzywana...? A to moje
sloneczko:
Href="http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec313.htm"
target="_blank">http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec313.htm
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
wiosenna10  
17-02-2006 14:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Sylwio, u mojej Julci powoli robi się jak w sklepie z zabawkami. Ma już 6 Aniołków, 2
misie, 1 bałwanka, 1 myszkę i 1 czerwone serducho i 1 dzwoneczki, które grają na wietrze.
Zabawki, które już zniszczył czas zabieram do domu i chowam do kuferka(do którego miałam
chować najładniejsze śpioszki, pierwszy ząbek, żeby potem Julcia miała co oglądać), a na ich
miejsce zanoszę nowe. Sama zastanawiam się czy to nie wygląda dziwnie, bo na cmentarzu gdzie
leży Julcia, na grobkach dzieci nie ma ani jednej zabawki. Ale co tam, niech ludzie sobie
gadają, uważają nas za dziwaków, ale tak wygląda nasze macierzyństwo i nie mam zmiaru tego
ukrywać. Zawsze jak idę z nową rzeczą, to pytam się Julci, czy jej się podoba i wtedy jakoś
miło się robi na duszy. Chociaż tyle możemy zrobić... Gosia
Mama Aniołka Julii (13.12.2004-16.12.2004) http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/1127/184/ i Gracjanka
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
jaewa1  
17-02-2006 14:19 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Zaskoczyłaś
mnie tym pytaniem, nigdy się nie zastanawiałam, czy to wypada, ale zawsze u naszej Amelki
jest jakaś zabawka. Najczęściej maskotka. Co jakiś czas zanosimy coś nowego, więc czasem
trzeba coś wyrzucić, żeby nie wyglądało, jak na targu. Zdarza się, że coś ginie, ale z
czasem juz mniej się tym przejmuję. . Ewa, Amelka Aniołek 2.04.2004 http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec26.htm Błażej 26.04.2005 i majowy synek
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
edi7  
17-02-2006 16:51 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dopiero po pół roku
po odejściu Jacusia zaniesliśmy mu ślicznego malutkeigo misia:) i mis dzielnie się
trzymał,nie wiem czy przetrwa te śniegi:) edyta
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
monika  
17-02-2006 21:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Sądzę, że tak. Ja
u mojego Kubusia stawiam figurki Aniołków.
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
mama Elizy  
17-02-2006 23:01 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
dziękuję za odp bo już myślałam że zwariowałam u nas na cmentarzu na innych grobach nie ma
zabawek. mama Elizy
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
mama Elizy  
17-02-2006 23:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
aha
chciałam wam jeszcze napisać że wasze berbecie (maleNstwa) są śliczne. Tak właśnie uważam że
"są" bo dopóki my jesteśmy kochamy je i tęsknimy to uważam że nie można powiedzieć
że były:((( mama Elizy
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
Iwonka  
18-02-2006 17:32 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Myślę że
wypada,jeśli masz Sylwio taką potrzebę zanieś zabawkę,to miłe i pozwala wyrazić uczucie
miłości do dziecka,ja tak cierpiałam po śmierci Moniki że sama bawiłam się jej
zabawkami,wtedy myślałam że jest ze mną i było mi łatwiej.Pozdrawiam serdecznie
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
ewcia poławska  
20-02-2006 12:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
pewnie,że
wypada, mój Kubuś ma dwa misie, już trochę zniszczone przez tą okropną pogode. mama Kuby
(40 t.c)ur. i zm. 13.09.2005 r.
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
kamila  
20-02-2006 15:47 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
oczywiscie ze
wypada a nawet trzeba,gdy zmarla moja coreczka moj starszy synek wyciagnal ze swoich zabawek
misia i zanieslismy go Zuzii,to byl piekny gest w tej chwili misia juz nie ma ale jest
pluszowe serce,na wiosne chcemy z mezem pozanosic jeszcze wiecej kolorowych
zabawek. Sylwia Turalińska napisał(a): > moja córeczka umarła zaraz po urodzeniu
teraz gdzy chodzę na cmentarz kusi mnie by zanieś jakomś zabawkę i postawić na pomniku. Czy
to normalne??? Moja Eliza miała by już ponad 2 latka więc pewnie bawiła by się zabawkami. KM
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
Agnieszka  
26-02-2006 16:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moj synek
dostał swoje pierwsze zabawki w dniu pogrzebu,ma ode mnie pieska ktorego dałam mu do
rączki,od taty dostał samochod i od dziecka pielęgniarki małego pluszowego baranka.Teraz tez
dostaje nowe zabawki i nieobchodzi mnie to co myslą inni
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
edi7  
27-02-2006 09:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moi rodzice byli
wczoraj zakoczeni,że u Jacka siedzi śliczny mały Miś:) mieszkaja daleko,więc i na
cmentarzu bywają odświętnie. edyta
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
inezka6  
27-02-2006 13:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
U Szymonka
stoją figurki Aniołków. Dwie, bo chociaż Staś nie jest tam pochowany, to chcę, żeby i on
miał tam swoje miejsce. Zabawek im nie zanosimy.
Href="http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec192.htm"
target="_blank">http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec192.htm Inez
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
ulkar  
06-03-2006 13:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mój Tomek zostawił
mnie tutaj, kiedy miał 14 lat. Za pół roku kończyłby 18 ... dorosły facet, nie? A mimo to na
jego grobie stoją i miśki i aniołki. Niektóre ode mnie, niektóre od koleżanek... Kiedy stoją
już długo albo, kiedy pojawiają się nowe i na pomniku robi się wystawa jak w sklepie z
maskotkami, najstarsze egzemplarze zabieram do domu i stawiam na regale w Jego pokoju...
póki co jest jeszcze miejse .. a potem? Potem może uznam, że juz jest zbyt dorosły na
pluszaki ... L.R.
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
osska  
08-03-2006 12:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mój miś stoi na
grobie Kubusia od roku i nie straszny mu dzeszcz czy śnieg.Zawsze gdy ide na cmętarz on tam
jest. Stał się częscią tego miejsca.
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
mamalukasza  
12-03-2006 01:56 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
moj syniu
odszedł 7m.temu ,miał niecałe17l.i już dawno nie bawił się zabawkami a jednak zanoszę na
jego grób maskotki,żeby było mu weselej....
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
ewcia poławska  
13-03-2006 14:14 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja własnie
zastanawiam się czy mam cały czas nosić synowi zabawki takie typowe dla małych dzieci czy
kupować odpowiednie dla wieku w którym teraz by był?
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
Hanemanna  
13-07-2007 22:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nasza
coreczka Nicole odeszla 14.12.2003 roku. Od tej pory codziennie chodzimy na cmentarz i
widzimy jak sie zmieniaja malenkie grobki. Na poczatku tylko nasza Nnicusia miala zabowki
ale z czasem zaczelo ich przybywac na wiely malych grobac. Czasem wymieniamy jak sie
zniszcza, czasem cos ukradna. Ale zawsze stoi tam kilka aniolkow i innych figorek.
Pozdrawiam. Sylwia.
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
Karolina  
14-07-2007 00:53 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Na grobie
naszego synka,ktory zyl tylko kilka dni stoja dwa aniolki i maly,pluszowy zajaczek z
niebieska kokardka,ktorego przynieslismy na dzien dziecka.Mysle,ze nie ma w tym nic
zlego,gdy rodzice przynosza maskotki lub zabawki na groby swych dzieci.To jedna z niewielu
rzeczy,ktore mozemy dla Nich zrobic...
|
|
Re: czy wypada na cmentarz nosić zabawki??? | |
|
kundz  
13-07-2007 13:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ja niestety nie
moglam być na pogrzebie mojego okruszka, więc zaraz po wyjściu ze szpitala kazałam zabrac
się mężowi na cmętarz. w szpitalnym kiosku kupiłam pluszowego łosia który dzielnie
towarzyszy Nikusiowi do dziś, choć trochę już wyblakł. miałam wielką ochotę kupić coś
jeszcze ale mąż mnie powstrzymał,teraz gdy jest ciepło sadzimy na grobie różnokolorowe
kwiatki, żeby było ładnie, tylko tyle możemy zrobić dla naszego synka mama Nikusia
31.01.07 - 30tc _____________________________ "Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia" mama Nikusia 31.01.07 www.fasolek30tc.blog.onet.pl
|
|
:: w górę ::
|