mój brat... | |
|
paulinaa  
18-08-2011 15:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Miesiąc temu zginął mój brat. W przyszłym tygodniu obchodziłby 22 urodziny. Zginął potrącony przez pociąg, nadal nie wszystko jest jasne co się stało i dlaczego... Sprawa została umorzona.
Rodzice nie mogą się z tym pogodzić, tak samo jak i ja. Chciałabym im pomóc ale nie wiem co robić... Pomóżcie mi proszę...
|
|
Re: mój brat... | |
|
mama Szymona  
18-08-2011 15:41 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana Paulinko bardzo Ci współczuję ale leku na to nie ma, ja straciłam 02.10.2010r. mojego jedynego Syna i do dziś nie radzę sobie przed Toba i twoimi rodzicami ciężka i daleka droga. Boł cierpienie nie minie nigdy. Może Tobie bedzie kiedyś łatwiej ale rodzicom chyba nigdy. Nakłoń rodziców aby odwiedzali te strony one troche pomagają można rozmawiac z rodzicami którzy przechodzą to samo i bez słów się rozumieją bo napewno nie pomoże im osoba która nie straciła dziecka bo ten ból zna tylko ten kto to przeszedł a dobre rady rodziny i znajomych typu "jakos to będzie, kwestia czasu" mnie osobiście doprowadzają do szału Sciskam mocno swiatełko dla Brata (*******) beata http://szymontrafalski.pamietajmy.com.pl/index.php
|
|
Re: mój brat... | |
|
sylwia1975  
18-08-2011 16:40 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
wspolczuje ogromnie ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, brak mi slow. sylwia mam 3 aniolkow i 2 ziemskich dzieci.
|
|
Re: mój brat... | |
|
zurnior  
18-08-2011 20:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Paulino, jeżeli chciałabyś porozmawiać z kimś w podobnej sytuacji prześlij swój adres mailowy, przekażę go mojej córce a ona do Ciebie na pewno napisze. Mój syn, jej brat miał 20 lat i zginął 2 m-ce temu.Może będziecie mogły jakoś sobie nawzajem pomóc...
|
|
:: w górę ::
|