Moja Izabela | |
|
Ela P  
15-08-2007 17:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
"Zanim się poczełaś pragnęłam Cię, zanim się urodziłaś - kochałam cię, zanim skończyłaś pierwsza dobę swojego życia byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."
Izabela była całym moim życiem - dosłownie i w przenośni. Kochałam Ją za cały świat - zwłaszcza za ojca, który nie zasługuje, żeby go tak okreslać... Pięć dni po swoich pierwszych urodzinach odeszła. Do dzis nie moge uwierzyć, jak to sie mogło stać. Nic nie wskazywało, że stanie sie to czego nawet w najgorszych snach nie przypuszczałam... Na zdjeciach z pierwszej (i jak sie okazało ostatniej) imprezy urodzinowej jest taka wesoła, tryska radością... Potem kilkanascie godzin i lekarz mówi, ze Izabela nie zyje... Cały czas mam przed oczami jej usmiechnietą twarz z urodzin, oraz tą cierpiacą, okroszoną bólem twarzyczke ze szpitala... Dlaczego moje dziecko musiało odejśc? Dlaczego musiała tak cierpieć? Skoro wszedzie byłam z nią - 24 godziny na dobę - dlaczego ja tez nie zachorowałam? Dlaczego???
Boże to dopiero trzy miesiace, a całe zycie przede mną... Bedę sie modlić, żeby "czekanie było chwilą"
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
MAMA PIOTRUSIA  
15-08-2007 18:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
(************************)DLA TWOJEJ IZABELKI TO WSZYSTKO CO DZIS MOZEMY ZROBIC PRZYTULAM CIE MOCNO I PAMIETAJ ZE JESTESMY Z TOBA. MARTA KOCHAM CIE SYNKU (*)(*)(*)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
mamaW  
15-08-2007 19:55 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
serdecznie ci współczuję jestem mamą Wojtka pięknie napisałaś,mój syn miał 17lat,był moim wyśnionym ukochanym choć nie jedynym dzieckiem.światełko dla Izuni i wszystkich Aniołków ************* marzena
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Zbyszek  
16-08-2007 12:02 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Głęboko Ci współczuję. 13 miesięcy temu straciłem tragicznie mego syna 18 letniego Macieja. Ból rozrywa serce, tęsknota zabija. Mam jeszcze 22 letnią córkę Agatkę i wiem że muszę żyć dla niej. Pozdrawiam i życzę dużo siły. ((*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)-dla naszych aniołków. Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
IZA  
16-08-2007 12:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana Elu Bardzo Ci współczuję i jestem całym sercem z Tobą moja córeczka Zuzia zmarła 9 lipca 2007 roku w wyniku tragicznego wypadku walczyła 10 dni w szpitalu , była podłączona do respiratora , ja jeszcze w to nie wierzę , ta pustka w domu jest przerażająca , to najgorsze lato w moim życiu , ściskam Cię mocno (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)to dla naszych dzieci
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
angela  
17-08-2007 11:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Droga Elu !Przytulam Cie do mojego tez tak bardzo cierpiacego serca!Dla Izabeli,Patryka,Piotrusia,Madzi,Macka,dla naszych wszystkich Aniolkow.(*)(*)(*)(*)(*)(*) angela
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
17-08-2007 20:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Podobno czas leczy rany... A mi z każdym dniej ciężej... Mówią, że nadzieja umiera ostatnia, a mi pozostała rozpacz, tęsknota i cierpienie...
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
matka  
18-08-2007 08:50 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
IZUNIA KOCHANA TRZYMAJ SIE I ODDEZWE SIE DO CIBEI JAK WROCE Z ŚWIONUJSCIA ZARAZ NA POCZATKU WRZESNIA MYSLE I O TOBIE O I WSZYSTKIUCH RODZICACH KTORYCH TAK LOS POTRAKTOWAŁ SCISKAM I CAŁUJE GOSIA Małgorzata Skorek
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
20-08-2007 22:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak bardzo mi źle bez Ciebie...
Czekam na Ciebie z ustęsknieniem kazdej nocy, ale Ty nie przychodzisz....
Prosze przyjdź, niech zobacze Cie szczesliwą... Może wtedy bedzię lżej...
Tak bardzo Cie kocham...
Byłaś całym moim światem...
śwate sie zawalił... Nie potrafie zyć bez ciebie... nie potrafie... nie umie... Nie chcę...
Proszę zabierz mnie do siebie, wyproś moje krótkie zycie... spraw zeby czekanie było chwilą...
|
|
Re: Moja Izabela DO ELI | |
|
MAMA PIOTRUSIA  
20-08-2007 22:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
NAWET NIE WIESZ MOJA DROGA JAK BARDZO CIE ROZUMIEM JAK DOSKONALE ZNAM TE SLOWA KTORE TY DZIS NAPISALAS.DLA TWOJEJ IZABELKI(*********)TRZYMAJ SIE JAKOS CHOC TO OGROMNIE TRUDNE.CALUJE MARTA KOCHAM CIE SYNKU (*)(*)(*)
|
|
Re: Moja Izabela DO ELI | |
|
Ela P  
20-08-2007 22:35 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tylko tutaj moge być szczera... Tylko wam moge powierzyć swoje mysli... To okropne, ze tyle osób przezywa to co ja... Ile jeszce musimy znieść, ile??
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
22-08-2007 19:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochanie to dla Ciebie
(*) (*) (*)
Tylko tyle moge teraz dla Ciebie zrobić...
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
03-09-2007 20:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Izuniu, kochana córeczko... Pewnie na dzisiaj upiekłabym dla Ciebie torcika imieninowego... wspominalisbysmy Twój chrzest, ktory odbył sie rok temu... przyjechałby ciocia Agnieszk... niestety nic sie dzisiaj z tego nie zdazyło... nawet na grobie nikt oprócz mnie nie był... tak bardzo chciałbym złozyc Ci zyczenia imieninowe... tak bardzo tesknie... tak bardzo mi źle bez Ciebie...
Kocham Cie (*)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
06-09-2007 22:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla mojej córeczki (*) Dla naszych wszystkich dzieci (*) A te (*) (*) (*) dla dzieci odrzyconych przez włsnych rodziców, którzy nawet nie zasługują aby ich tak nazywać. Kolejne dziecko zostało odnalezione na śmietniku :(
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
21-09-2007 17:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Mineły cztery miesiace odkąd musiałm rozstać się z moim najcenniejszym Skarbem... Moje marzenie umarło, a ja... a ja nadal żyje. Tylko co to za życie?! Bez kolorów, bez smaku... Ciagłe słysze pytania - jak sie czujesz?? juz dobrze?? I co ja mam im odpowiadć? Przecież prawdy i tak nikt nie chce słuchać... Dzisiaj jest troche lepiej. przeciez od koleknego samotnego 10go minłęo troche czasu. Przerażajace jest to, że przez ten rok i pięc dni które spędziałm z moja córeczką nazbierałam tyle dobrych wspomnień, a mimo to przed oczami mam tylko jej widok z prosektorium, z kapilcy, z trumny... Jak ja chciałbym mysląc o mojej Izabeli widziec tylko jej uśmiechnietą twarzyczke. Tylko tyle, a jak mało realne...
Córeczko - cały czas mysle o Tobie, a myśl ta przeradza się w łzy... jak ja chciałbym być już z Tobą, chciałabym zamknąć drzwi za swoim życiem i być z Tobą. Tak bardzo Cię kocham, tak bardzo mi źle bez Ciebie...
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
28-09-2007 22:42 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana Córuniu... Tylko Ty jedyna wiesz... Kocham Cię, a ta miłość tak bardzo boli... Bardzo... Błagam Cie, zabierz mnie... Boze zabierz mnie...
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ilona  
28-09-2007 23:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Elu zawsze i wszędzie będziesz kochać Izę,a Ona Ciebie, nie powiem Ci że będzie lepiej, bo boleć będzie zawsze, tyle razy błagałam Boga żeby mnie zabrał ale widać to nie nasz czas... Ściskam mocno i jestem z Tobą całym swoim tez zbolałym sercem Dla Izy (*)(*)(*)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
05-10-2007 17:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Izabelko, Dzisiaj skończyłabyś 17cie miesięcy. Byłabym taka dumna z Twoich pierwszych kroków, Twoich nowych osiągnięc... a moze nawet nic znaczacego by sie nie stało... Ważne byłoby tylko to, że jesteś...
To że byłas było najważniejsze... od samego początku, mimo wszystkich przeciwności losu, mimo choroby...
Przez ten rok i pięc dni poznałam smak prawdziwego szcześci... teraz... teraz szczescie widze tylko na naszch wspólnych zdjęciach...
Boże... dlaczego spełniłes moje największe marzenie i tak nagle je odebrałeś?
Prosze, naucz mnie teraz żyć na nowo... daj siłe żyć lub zabierz mnie stąd... Prosze zabierz mnie do mojej córeczki...
Izuniu... Kocham Cię (**)(**)(**)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
MonikaKo  
05-10-2007 18:28 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla Twojej kochanej Izuni(***) Monika mama Juleńki(*+06.07.2007r,38tc)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
nina  
06-10-2007 09:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dla Twojej Izuni (***************). Mama 17-latka, który zginął tragicznie 8 miesięcy temu. Hania
|
|
Re: Moja Izabela ELU | |
|
MAMA PIOTRUSIA  
08-11-2007 15:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
WIEM JAKIE TO TRUDNE I KAZDY NOWY DZIEN BEZ NASZYCH DZIECI TO PRAWIE NIEMOZLIWE ,A JEDNAK ZYJEMY ,A JEDNAK BRNIEMY W TA BEZNADZIEJE ,BO NIKT NAM NIE DAL WYBORU,MIJA TYDZIEN MIESIAC ,KILKA MIESIECY I NAJGORSZA JEST CISZA ,NASZE DZIECI MILCZA ,A MY PLACZEMY ,KAZDEGO DNIA CORAZ BARDZIEJ.ZYCZE CI DUZO SILY CHOC SAMEJ MI JEJ BRAK.TO DLA NASZYCH DZIECI(****************************************) MARTA KOCHAM CIE SYNKU (*)(*)(*)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
10-10-2007 21:06 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
o godz 19.16 mineło pieć miesięcy odkąd zostałam osieroconą matką... upłyneło pieć miesiecy odkąd ostatni raz tuliłam ciepłe ciałko mojej córeczki... już pięć miesięcy czekam na własną śmierć...
Boze... wysłuchaj mnie... błagam...
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
mamaW  
10-10-2007 21:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Nie wiem co napisać,ale wiem co czujesz,jeśli mogę jakoś pomóc jestem do dypozycji. mama Wojtka *21.04.1988 +30.06.2005 marzena
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
24-10-2007 15:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Córeczko, błagam Cię - zrób mi dzisiaj prezent urodzinowy - przyjdź do mnie we śnie...
Kocham Cię
(**)(**)(**)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
asia122  
25-10-2007 10:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Światło dla Twojej Córeńki (***). Trzymaj się, dużo siły Ci życzę!
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Inka  
26-10-2007 07:46 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Elu, dla Twojej córeczki... tak nagle została Ci zabrana, bardzo współczuję :( (*) Inka "Śmierć jest końcem życia, ale nie końcem miłości..."
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
MAMA PIOTRUSIA  
26-10-2007 18:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tak bym chciala zeby smierc nie oznaczala konca zycia tak bym chciala zeby cos nas natchnelo i pokazalo ze kiedys naprawde dolaczymy do naszych dzieci. Caluje cie i trzymaj sie jakos choc to nie jest latwe. MARTA KOCHAM CIE SYNKU (*)(*)(*)
|
|
Re: Moja Izabela | |
|
Ela P  
02-11-2007 22:59 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Moja mała dziewczynko, Moja córeczko, Moja Izuniu, Zapalam Ci dzisiaj również wirtualne światełko (**)(***)(**) niech rozgrzeją Cię moje myśli, niech moje dobre wspomnienia ukołyszą Cię do snu, niech moja miłość karmi Twoją dusze... Na zawsze pozostaniesz w moim sercu.
Kocham Cie mój Aniele.
Twoja mama
|
Ostatnio zmieniony 02-11-2007 23:01 przez Ela P |
:: w górę ::
|