Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Iwopaw  
26-11-2006 20:36 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Minęło całe 5lat od tego dnia,kiedy wydawało mi sie,że moje życie się skończyło.W wypadku zginęły moje ukochane Córeczki i mąż.Zostałam SAMA,tak nagle,niespodziewanie...Czarna rozpacz,ogromny Ból,ból,którego nie mozna opisać.Tęsknota,tęsknota i ból.Jednak dalej żyje,adoptowałam Córeczke,mam dla Kogo żyć.Nigdy nie pogodzę się z tą stratą,Ból nie złagodniał,ale nauczyłam się z Nim Żyć,oswoiłam go.Chetnie porozmawiam z osobami majacymi podobne,bolesne przeżycia.Może mogłabym Komuś pomóc.Zapraszam.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
AgnieszkaU  
27-11-2006 17:48 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Musisz być silna. Nie wyobrażam sobie jak żyje się po stracie trzech najważniejszych osób w życiu. Ja straciłam maleńką córeczkę. Jeszcze nie zdążyłam jej dobrze poznać, a moje życie legło w gruzach. Nie wiem, co mogę Ci napisać. Pozdrawiam Agnieszka
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Teresa  
27-11-2006 19:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Często zastanawiam się skąd biorą się w nas siły żeby żyć? Tak bardzo Ci współczuję i z całego serca podziwiam za siłę i odwagę. Może rzeczywiście czas pozwoli na oswojenie się ze stratą i przyzwyczajenie do bólu jaki już na zawsze w nas pozostanie. Mam nadzieję, że kiedyś też będę silniejsza. Ja często tu zaglądam i próbuję coś zrozumieć, ale narazie nic z tego... Pozdrawiam gorąco T.S.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Iwopaw  
27-11-2006 21:27 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Tereso,życzę Ci dużo siły i wiary,że można dalej żyć.Ja też NIC z tego nie rozumiem,ale ciągle sobie tłumaczę,że robię to też dla Moich Dziewczynek,żeby nie musiały się o mnie martwić.One są takie wrażliwe.Od trzech lat znowu jestem Mamą adoptowanej Marysi i dla Niej też muszę się starać.Pozdrawiam.Iwona
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Iwopaw  
27-11-2006 21:34 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Dziękuję Agnieszko.Jak widzisz po takiej tragedii ''można'Żyć,a trzeba dla Nich-Naszych Dzieci.Pozdrawiam.Iwona
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
basiamamalaury  
04-12-2006 14:19 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
witaj, ja też straciłam w przeciagu bardzo krótkiego czasu cała swą rodzinę. Córeczka zginęła tragicznie, mąż odszedł... Teraz dopiero powoli uczę się oswajać tą nową sytuację. I mam nadzieje, że kiedys w końcu odnajdę swój sens do dalszego zycia.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Tak bardzo jest mi bliskie to co piszesz...
Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)
Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Iwopaw  
04-12-2006 20:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jeżeli masz ochotę porozmawiać ze mną.Mój numer na GG4965422.Zapraszam i pozdrawiam.Mam na imię Iwona.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
basiamamalaury  
08-12-2006 11:04 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Napiszę, bardzo chętnie...:) gg4748820
Basia mama Laury Czarodziejki (ur. 14.07.2001 zm. 22.09.2004)
Antosia (6 lat) i Marysi (2 lata)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Soffija  
05-12-2006 19:33 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Przytulam Cie mocno. NIE JESTEŚ SAMA. Ja straciłam Córeczkę Zosię. Żyła tylko 3 dni. ...
|
Ostatnio zmieniony 07-02-2007 16:03 przez Soffija |
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
asia122  
13-02-2007 12:20 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jesteś w moich myślach i modlitwie. Zawsze będę Ci wdzięczna za słowa otuchy... bo jeżli Ty żyjesz, idziesz do przodu, to i my musimy. Tyle wycierpiałaś i jesteś taka dzielna. Przesyłam Ci ciepłe słowa i ściskam mocno. Mama dwóch Aniołków (***)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek do Iwonki | |
|
matka  
15-08-2007 17:52 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
czy mogłabys sie odezwac do mnie moje email mskorek@widzew.net lub gg4556332 tak juz ci zostawiłam wiadomosc pozdrawiam gosia Małgorzata Skorek
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek do Iwonki | |
|
asia122  
15-08-2007 21:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Iwonko, pozdrawiam Cię gorąco... odezwij się. Czy u Ciebie wszystko dobrze???? Zapalam światełka dla Twoich bliskich (***)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek do Iwonki | |
|
IZA  
16-08-2007 08:54 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Kochana Iwonko Bardzo Cię podziwiam za siłę, odwagę , i dobre serduszko to coś wspaniałego ,że adoptowałaś córeczkę , jestem mamą 5 letniej Zuzi , która zmarła w wyniku wypadku 9 lipca 2007 roku , walczyła 10 dni w szpitalu pod respiratorem, jest mi bardzo ciężko, ból jest nie do zniesienia , brak mi celu w życiu , nie umiem znaleźć sobie miejsca , nie mogę wejść do jej pokoju pełnych zabawek ............światełko dla twoich bliskich(***)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek do Iwonki | |
|
Iwopaw  
04-11-2007 21:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Izo!Dziekuje za cieple slowa.Dawno nie wchodzilam na forum.Jak sobie radzisz?Pozdrawiam.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek do Iwonki | |
|
Iwopaw  
04-11-2007 21:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Witam.Dawno tu nie zagladzalam.Male problemy.Staram sie jak moge.Pozdrawiam goraco.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
weraamela  
23-09-2007 17:43 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Droga Iwono,chciałabym tylko napisać ,że podziwiam Cie strasznie,dla mnie jesteś przykładem na to że mimo bólu i niewyobrazalnego cierpienia jakie Cię spotkało po odejściu najblizszych Ci osób, nadal funkcjonujesz i masz córeczke którą sie opiekujesz i której dałaś swoją miłość. Ja moją córeńke straciłam zanim jeszcze sie urodziła i nie mogę do dziś sie pozbierac. Robie niski ukłon w Twoją strone.Pozdrawiam Cię serdecznie.Asia Asia mama Weroniczki,Kornelki i aniołka Ameli(06.06.07)
Odeszłaś o całe życie za wcześnie królewno nasza(*)(*)(*)
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
nina  
26-09-2007 19:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Droga Iwono. Bardzo Cię podziwiam. Jesteś wspaniałą osobą. Zapalam światełka dla Twoich bliskich **********. Hania
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
Marias  
28-09-2007 17:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Pozdrawiam Cię i podziwiam. Ja też 5 lat temu straciłam swoją jedyna córeczkę - była prawie dorosła. Mój swiat się zawalił i do dzisiaj nie moge się pozbierać.Też chciałam adoptować dziecko ale tak długo czekałam i w końcu zdecydowałam się na 2 starsze co nie wyszło nikomu na dobre.Cieszę się że ci się udało z adopcją i masz dla kogo żyć. Kiedy tego nie ma częst nie chce się pokonywać każdego dnia. Twoje słowa dodają sił.Dzięki i trzymaj się dzielnie dalej.
|
|
Re: Życie po stracie moich Córeczek | |
|
mamaW  
26-09-2007 19:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Jesteś bardzo dzielną kobietą,współczuję i podziwiam.Swiatełko dla twoich najbliższych(****************) marzena
|
|
:: w górę ::
|