 Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
AniołkowaMama
07-07-2012 10:09 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Aniołkowe mamy! Udało się nasz syn Dominik przyszedł na świat 26.06.2012 r. o godz. 9.49. Z wagą 3330 g i wzrostem 55cm.
Musze powiedzieć, że nie było łatwo. Po porodzie przyszła na moją salę ta sama pani doktor, która rok temu powiedziała, że nasza Lilka umarła. Wtedy wszystkie wspomnienia wróciły. Teraz też miała mi coś do powiedzenia...Zakażenie wewnątrzmaciczne, pani syn miał problemy z oddychaniem(wtedy zaczęłam na nią krzyczeć),jest w inkubatorze na obserwacji. I tak przez 2 dni żyliśmy w strachu, zastanawiając się czemu znów nas to spotyka,cała ciąża przebiegała w porządku i znów na koniec problemy.
Nasz syn był bardzo dzielny, po dwóch dniach spędzonych w inkubatorze i podaniu antybiotyku jego stan się polepszył. Teraz jesteśmy już w domu i cieszymy się każdą spędzoną z nim chwilą. Mam chwile słabości, bardzo się o niego boję, ale wiem że jego siostra czuwa nad nim i z góry się nim opiekuje.
Życzę wszystkim Aniołkowym Mamom doczekania się takiego cudu!
mama Aniołka Lilianki ur. zm. 13.03.2011 r.
|
|
|
| Re: Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
Joannap
07-07-2012 10:12 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Wspaniała wiadomość...gratuluję...a Nasze Anielskie Lilianki na pewno czuwają nad swoim Ziemskim Rodzeństwem
-------------------------------------------------------------------
"Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
Kocham i tęsknię...
|
|
|
| Re: Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
natka1609
07-07-2012 15:15 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
gratulacje :))
Mama Mariczki ur.zm.15.03.2012 (35tc) i Martynki ur.09.07.2013
|
|
|
| Re: Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
maigka
07-07-2012 19:17 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
gratuluję !!! życzę dużo zdrowia!!!
Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)
|
|
|
| Re: Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
sandruska
08-07-2012 10:34 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Gratulacje;)
super ze wszystko skonczylo sie dobrze. teraz tylko do przodu, lilianka nie da skrzywdzić braciszka.
Sandra Mamusia kochanego Kubusia! 14.05.2010r [*]:(
Oliwki 14.04.2011r [*]:(
I Wiktorka ur 11.01.2013r:)
|
|
|
| Re: Nasz cud Dominik 26.06.2012 r. | |
|
Dodis
09-07-2012 23:48 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Gratulacje:) Wyobrazam sobie jaki strach przezylas,bo ja tez ta mialam ze na sam koniec problemy.Porazenie splotu barkowego prawej reki,obnizone napiecie miesniowe co skonczylo sie roczna rehabilitacja bo dziecko jest opoznione ruchowo za to nadrabia inteligencja.Ma 13 miesiecy a tylko staje. Problemy mial tez z oddruchem ssania,ktore skonczyly sie strata pokarmu. Kiedy moje dziecko pierwszy raz zachorowalo po roku czasu i mialo 40 stopni goraczki to strasznie plakala i jego chorobe bardzo przezylam,tak balam sie o jego zycie.Jak spi twardo to patrze czy oddycha. Teraz troszke staram sie wyluzowac ale to trudne. Bedziesz sie bac i czuwac a potem padac na nos,takie juz jestesmy. Dzidzia niech chowa sie zdrowo:) Mama NATALK UR.M 05.03.2010 I Damianka ur.14.06.2011
D.Czekaj
|
|
|
:: w górę ::
|
