dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> CIĄŻA PO STRACIE
Nie jesteś zalogowany!       

dziewczyny pomocy
ewcia1428  
03-05-2011 16:03
[     ]
     
Witam dziewczyny,,wiecie co szczerze to ja tak naprawdę się nie starałam gdyż kurcze

strasznie się tego bałam i nadal boje...ale chyba się stało tylko strasznie szybko bo 2 cykl

po poronieniu i zabiegu...@ spóźniał mi się kilka dni więc od niechcenia tak na wszelkie

wypadek w sobote zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreseczki ...tylko ta druga jakaś

cienka...w czwartek wybieram się do mojego gina...ale strasznie jestem przerażona że znowu

będzie coś nie tak...dziewczyny ratunku tak bardzo się boję:( sorrki też ale wpisałam się

też pod innym tematem ,wybaczcie ale jeszcze się gubię na forum:) 


Re: dziewczyny pomocy
Dodis  
03-05-2011 16:10
[     ]
     
Strach cię nie ominie wiem to po sobie,człowiek jest pełen nadzieij cieszy się ale boi się

czy niezbyt wcześnie,nie ma na to lekarstwa trzeba przez to przejsc choc jest ciężko,moze

zrób jutro beta hcg? Mama Natalki ur/zm 05.03.20s10 i synka pod sercem 32tc 
D.Czekaj

Re: dziewczyny pomocy
ewcia1428  
03-05-2011 16:13
[     ]
     
chętnie bym zrobiła bete...ale niestety tu gdzie mieszkam niechętnie wykonują dla nich tzw.

nadprogramowe badania bez potrzeby...niestety to zacofana mała mieścina...:( 


Re: dziewczyny pomocy
Atram86  
03-05-2011 16:45
[     ]
     
Ja

również po 2 cyklu zaszłam w ciąże świadomie. I jednego byłam pewna że moje dziecko urodzi

się całe i zdrowe! To dopiero 13tyd, dziecko ma się dobrze. Życzę dużo siły i radości z

ciąży jest Ci to potrzebne. Twoje maleństwo napewno będzie szczęśliwe kiedy i jego mama

będzie szczęśliwa:) 


Re: dziewczyny pomocy
malgoska  
03-05-2011 18:40
[     ]
     
Ale

się cieszę, że kolejnej z nas się udało:) Będę za Was trzymać kciuki:) Ja zaszłam w ciążę po

4 miesiącach od cesarki, dziś kończę 33 tydz, dzidzia jest zdrowa, a ja boję się nadal (to

tak dla pocieszenia) i pewnie już całe życie będę się bała. Dobrze, że wizytę masz już w

czwartek:) na moim teście też ta druga kreseczka była blada, ale była:) Powodzenia 
mama Aniołka Piotrusia ur.zm.26.05.2010
http://piotrusciebiera.pamietajmy.com.pl/ i ziemskiego Szymcia ur.29.05.2011r

Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
ewcia1428  
05-05-2011 10:29
[     ]
     
dziewczyny trzymajcie za Nas kciuki dziś o 18.00 wizyta u

gina i się okaże dopiero czy wszystko ok...bardzo się boje,wczoraj zrobiłam drugi test i

kreska jest już konkretnie wyraźna,więc potwierdzenie ciąży to tylko formalność...z moich

obliczeń to będzie 5tyg5 dni więc zastanawia mnie czy zarodek będzie już widoczny...bo w

pierwszej ciąży doszło do bardzo wczesnego poronienia tzw.chybionego...gdzie ciąża rozwijała

się dalej bez dzidziusia...i teraz boje się że znowu usłyszę te słowa,, nie widać

zarodka,puste jajo płodowe"...paraliżuje mnie to ale zaragowałam bardzo szybko,mam

tylko nadzieje że wystarczająco...Proszę bądźcie dzisiaj z Nami myślami i prześlijcie

telepatycznie trochę dobrych fluidów...a ja po wizycie dam znać co i jak... 


Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
malgoska  
05-05-2011 10:46
[     ]
     
Już pierwsze ściśnięte kciuki macie:) Czekam na info po wizycie:) będzie

dobrze:) 
mama Aniołka Piotrusia ur.zm.26.05.2010
http://piotrusciebiera.pamietajmy.com.pl/ i ziemskiego Szymcia ur.29.05.2011r

Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
sabina24  
05-05-2011 10:48
[     ]
     
Trzymam mocno kciuki.Powodzenia :) :)

Mama

Kacperka*05,08,2004 +27,08,2007{{*}} 
http://kacperekmocz.pamietajmy.com.pl/index.php?m=Obituaries&a=Detail



Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
dorciaition  
05-05-2011 12:26
[     ]
     
Kochana już do końca ciąży będziesz się martwiła.


Trzymam za Ciebie kciuki. Daj koniecznie znać jak wizyta. 
Dorota, Mama Aniołka Alanka 09.12.2010- 30.t.c. i córeczki Lenki 16.11.2011

Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
mama_ani  
05-05-2011 12:26
[     ]
     
Mam nadzieję, że po wizycie będziesz spokojniejsza 
WSZYSTKO JEST ŁASKĄ

www.agnieszkamamaani.blogspot.com
Aniusia, ur.2.03.2011, zm.12.03.2011

Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
MamaAdasia  
05-05-2011 16:51
[     ]
     
koniecznie daj znac po wizycie :) 

Ania- mama:
Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. [']
Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']

Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc
i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc

Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
borsuk69  
05-05-2011 17:32
[     ]
     
jestem z Tobą myślami:) bądż dobrej myśli:) wszystko bedzie

okej:)



mama Sp.Maciusia ur-zm +24.02.2009+ Wiktori( 6 lat) i Jakuba

(15miesiecy) 


Re: dziewczyny pomocy...dziś wizyta u lekarza
magda24  
05-05-2011 18:57
[     ]
     
Ja również wierzę że będzie wszystko ok

:)
-------------------------- 
Miłość jest najważniejszym sensem istnienia...
Kochamy Cię córeczko
Mama Księżniczki Lenki
[*]20.02.2010
i Marcelka ur. 12.10.2011


Re: dziewczyny pomocy...po wizycie
ewcia1428  
05-05-2011 21:36
[     ]
     
jestem po pierwszej wizycie i wiecie co dziewczyny...mamy za sobą

dopiero 4 tydz. i 2 dni wynikające z USG ,natomiast z obliczeń lekarza ok 4 tyg. i 5

dni...natomiast z moich obliczeń i kalkulatora ciąży wychodziło 5 tyg i 4 dni więc teraz

trochę się pogubiłam...niestety jest też za wcześnie i nie widać zarodka:( wiec pozostało

czekanie,a kolejna wizyta za dwa tygodnie:( czyli dwa tygodnie stresu i strachu,oraz

oczywiście L4...no ale kurcze musi być w końcu dobrze... właśnie dziewczyny jak to jest z

tym okresem ochronnym w pracy,ponieważ wszędzie piszą że jest się pod ochroną od początku

ciąży,a mój gin powiedział mi dzisiaj że dopiero od 12tyg. więc sama już nie wiem jak to

jest...może któraś z was się orientuje? była bym wdzięczna za informacje. pozdrawiam 


Re: dziewczyny pomocy...po wizycie
mikew  
05-05-2011 21:44
[     ]
     
Powiem Ci, że z tego co się orientuję w prawie pracy to jesteś pod

ochroną od momentu przyniesienia zaświadczenia o ciąży. 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy...po wizycie
Diana  
05-05-2011 22:16
[     ]
     
Pod ochroną jesteś od momentu zajścia w ciążę np. jeśli zorientujesz się że jesteś w ciąży

w 6 tygodniu a w 5 tygodniu pracodawca da ci wypowiedzenie to po doniesienu zaświadczenia od

lekarza pracodawca MUSI cię przyjąć z powrotem tak więc chroniona jesteś od momentu zajścia

w ciąże a do 12 tygodnia musisz znaleźć się pod opieką lekarza jeśli chcesz otrzymać później

becikowe.

Pozdrawiam i zyczę spokojnych 9 miesięcy :) 

Nasza Karolinka ur.zm. 28.V.2007 śpij mój Skarbie
śnij, dla Ciebie (*)(*)(*)(*)

Mamusia Szymusia(*09.11.2004) Karolci (*+28.05.2007 - 36tc) Jasia(*09.07.2009) Gabrysia (*29.05.2012) i Alusi (*25.07.2014)

Re: dziewczyny pomocy...po wizycie
mikew  
05-05-2011 22:44
[     ]
     
Jeśli chodzi o stratę pracy tak, ja pisałam o np. lżejszych

obowiązkach, nie dźwiganiu ciężkich rzeczy... myślałam, że o to chodzi. Ale źle zrozumiałam

bo faktycznie jest już na l4. Ale generalnie na l4 to bez znaczenia, nie ważne czy jest w

ciąży czy nie. 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/
Ostatnio zmieniony 05-05-2011 22:46 przez mikew

Re: dziewczyny pomocy... ochroma w ciąży
ewcia1428  
05-05-2011 22:30
[     ]
     
to już teraz nie rozumiem dlaczego mój gin powiedział że dopiero od 12

tyg.nie mogą mnie zwolnić z pracy i że na razie nie wypisze mi zaświadczenia a w L4 nie

wpisał symbolu ciąży, mam totalny mętlik. 


Re: dziewczyny pomocy... ochroma w ciąży
mikew  
05-05-2011 22:51
[     ]
     
Jesli jesteś na L4 w ciąży czy też z powodu choroby pracodawca NIE

MOŻE Cię zwolnić a dokładniej nie może z powodu Twojej usprawiedliwionej nieobecności.

Jeżeli natomiast pracodawca "dałby" wymówienie to jest one bezskuteczne i nie

wywołuje skutków prawnych i dalej jesteś pracownikiem. 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy... ochroma w ciąży
zo  
05-05-2011 22:57
[     ]
     
wydaje mi sie ze gin chce miec pewnosc ze ciaza sie rozwija i ze jest

duza szansa zeby ja utrzymac. tak robila moja. na poczatku nie dala mi ksiazeczki ciezarnej

dostalam ja chyba po 3 usg ok 10 tygodnia gdy stwierdzila ze wszystko ok. na pierwszym usg

bylo widac zarodek ale nie bylo widac akcji serca. na drugim akcja serca juz byla ale to nie

wystarczylo. wiec mysle ze musisz po prostu u gina powalczyc zeby ci dal zaswiadczenie.


pozdrawiam
zo 


Re: dziewczyny pomocy
ewcia1428  
05-05-2011 23:09
[     ]
     
czyli jak ja powinnam teraz to wszystko rozegrać? czy przeciągnąć zwolnienie do 12 tyg.

jakby co? cobyście dziewczyny zrobiły w takiej sytuacji? Dodam że pracuję jako opiekun w

DPS-ie,więc muszę sporo dźwigać...co przyczyniło się do utraty poprzedniej ciąży. 


Re: dziewczyny pomocy
MJ  
05-05-2011 23:23
[     ]
     
Ewcia

a do kiedy masz umowę w pracy, termin 12 tyg./3 miesiące ma odniesienie do warunków

przedłużenia umowy o pracę kobiety w ciąży. Jeśli przed upływem 12 tygodnia wygasa Ci umowa

o pracę to nie zostanie ona automatycznie przedłużona do dnia porodu. Jeśli natomiast masz

umowę na czas nieokreslony lub wygasa ona po 12 tygodniu ciąży jesteś w pełni chroniona

prawem pracy od pierwszego dnia ciąży. Pracodawca nie ma prawa Cię zwolnić, a gdyby mu to

przyszło do głowy i dał Ci wypowiedzenie umowy o pracę to sprawę w Sądzie Pracy masz z nim

wygraną. Dotyczy to tylko umowy o pracę, w przypadku umowy na zastępstwo ciąża nie chroni

przed wygaśnięciem umowy bez względu na długość jej trwania (ciąży oczywiście).
Mam

nadzieję, że dość jasno to opisałam, gdybyś coś chciała jeszcze wiedzieć, pytaj chętnie

pomogę jeśli będę w stanie.
Aha i jeszcze jedno mi się przypomniało, niekorzystnie jest

dla Ciebie, że lekarz na zwolnieniu nie wpisał symbolu ciąży, w takim przypadku masz płacone

tylko 80% wynagrodzenia, na ciążę płacą 100%.
Pozdrawiam.
Jaśkowa Mama 
MJ
Ostatnio zmieniony 05-05-2011 23:38 przez MJ

Re: dziewczyny pomocy
mikew  
06-05-2011 12:27
[     ]
     
Zakładam

że masz umowę która reguluje kodeks pracy a nie kodeks cywilny. W sumie mógł Ci wypisać l4

ze znakiem "towarowym" ciąży. Bo to nawet nie jest widoczne na l4. To jest istotne

dla Zus, a pracodawca na zielonym druku tego nie widzi. A po 12 tygodniu ciąży przynieść

zaświadczenie.
Tylko zaświadczenie od lekarza może zwolnić Cię z większości

obowiązków.
Też pracuje w DPS :) 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy
Edyta73  
06-05-2011 13:12
[     ]
     
Na

zielonym druku również musi być informacja dla pracodawcy o ciąży, ponieważ przy firmie

zatrudniającej powyżej 20 osób to pracodawca wypłaca zasiłki a później odlicza je sobie od

składek odprowadzanych do ZUS. Nawet jeśli nie masz zaświadczenia, a poinformujesz

pracodawcę, że jesteś w ciąży, nawet przed upływem 12 tygodni, pracodawca ma obowiązek

dostosować się do przepisów BHP regulujących warunki pracy ciężarnej. Jeżeli tego nie zrobi,

możesz go pozwać do sądu pracy. Najlepiej poinformować pracodawcę w obecności świadków, żeby

nie mógł się wyprzeć. Sama jestem pracodawcą, głównie zatrudniam kobiety. Poza tym lekarz

nie powinien odmówić Ci wydania zaświadczenie o ciąży, nawet tak wczesnej. Moje pracownice

przynoszą często zaświadczenia już w 5 tygodniu. 











Re: dziewczyny pomocy
mikew  
06-05-2011 13:36
[     ]
     
Zależy

jak lekarz wypisze. Kod choroby nie jest widoczny dla pracodawcy niezależnie od liczby osób

zatrudnionych. No chyba, że lekarz wpisze w inne miejsce tzw. kod B. To jest widoczne. Ale

upierają się, że ciąża musi być potwierdzona jako żywa. Z wcześniejszych postów wynika, że

lekarz tego jeszcze nie orzekł. Tak więc rzadko wpisuje się kod B w ciąży, gdzie nie

uwidoczniono jeszcze tętna. Zwyczajowo wpisuje się po orzeknięciu, że płód

żyje.
Natomiast wg prawa ochrona pracy rozpoczyna się z momentem oddania ZAŚWIADCZENIA. 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy
Edyta73  
06-05-2011 14:32
[     ]
     
Mikew,

masz rację jeśli chodzi o nr choroby, oczywiście chodził mi o B na zwolnieniu, bo na tej

podstawie wypłacany jest zasiłek chorobowy w wys. 100% wynagrodzenia. Natomiast nie do końca

jest tak jak piszesz o zaświadczeniu o ciąży. Gdy pracownik poinformuje o fakcie bycia w

ciąży, pracodawca ma obowiązek przyjąć ten fakt do wiadomości i wyznaczyć termin w jakim

zaświadczenie ma być mu dostarczone. Jeżeli nie dostosuje warunków pracy i kobieta poroni,

nawet przed dostarczeniem zaświadczenia, ma prawo złożyć skargę do sądu pracy, powołując się

na fakt poinformowania pracodawcy o swoim stanie. Z tego co wiem, były już takie przypadki

(nie u mnie). 











Re: dziewczyny pomocy
mikew  
06-05-2011 15:09
[     ]
     
Teoretycznie pracodawca powinien faktycznie brać pod uwagę fakt, że kobieta jest w ciąży i

mówi o tym, ale będąc nieufnym lepiej jak najwcześniej te zaświadczenie dać. Poza tym wiesz

jak Ty jesteś ludzka a inni mogą być mniej. Mnie dopóki nie przyniosłam zaświadczenia to w

pracy dźwigalam tyle co inni (no chyba że się współpracownik zlitował). Generalnie wg

przepisów zaświadczenie, ale przed ujawnieniem tętna jak kobieta o tym powie pracodawcy i

doszłoby do "czegoś" to sąd musi mieć na względzie to że mogło tak sie stać przez

"niewystarczającą ochronę" i sprawa wygrana przynajmniej w sądzie. Jednak kiedy

nie dopełni tego obowiązku potem to może być ciężko. Fajnie z KP jest że L4 jest przez cały

okres ciąży a nie 6 mc :) 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy
Diana  
06-05-2011 21:28
[     ]
     
A może

lekarz liczył na jakąś "gratyfikacje" ja przynajmniej często na takich trafiałam ,

myślę że po stracie ciąży lekarz od razu powinnien wystawić ci L4 ja takwoe dostałam już w 5

tc . 

Nasza Karolinka ur.zm. 28.V.2007 śpij mój Skarbie
śnij, dla Ciebie (*)(*)(*)(*)

Mamusia Szymusia(*09.11.2004) Karolci (*+28.05.2007 - 36tc) Jasia(*09.07.2009) Gabrysia (*29.05.2012) i Alusi (*25.07.2014)

Re: dziewczyny pomocy
ewcia1428  
07-05-2011 10:21
[     ]
     
Na

gratyfikacje? Każda wizyta u niego kosztuje mnie 100zł bo leczę się prywatnie,gdyż państwowo

udało mi się zarejstrować na koniec czerwca:) niestety w Polsce tak bywa:) nie no oczywiście

dostałam L4 na własną prośbę gdyż boję się narazie pracować. No ale mam jakieś dziwne

wrażenie że mój gin mimo wszystko podchodzi do mnie lekceważąco,twierdząc że co ma być to

będzie,choć zna moje obawy,to je ignoruje...no ale niestety mam tu ograniczony wybór

ginekologów... i to jest cały ból:) dzięki dziewczyny za wsparcie i dobre rady naprawdę

ciesze się że jesteście i zawsze służycie pomocą,jak dobrze że powstało takie

forum...przesyłam buziaki i pozdrowionka,oraz wirtualnie ściskam każdą z was z osobna:* 


Re: dziewczyny pomocy
mikew  
07-05-2011 10:52
[     ]
     
Hej
Tak szukałam dla Ciebie porad, bo w domu mam jedynie Kodeksy i znalazłam coś

takiego

Href="http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/jestes_w_ciazy_poznaj_swoje_prawa_i_przywileje_

w_pracy-a_7162.htm"

target="_blank">http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/jestes_w_ciazy_poznaj_swoje_prawa_i_p

rzywileje_w_pracy-a_7162.htm


Z tego co słyszałam kiedyś w szpitalu w ciąży jeśli

masz jakieś obawy ginekolog jest bez kolejki na NFZ. Nic nie sugeruję :P 
EM
http://www.mikew.e-blogi.pl/

Re: dziewczyny pomocy do mikew
ewcia1428  
07-05-2011 20:33
[     ]
     
dziękuje Ci bardzo za pomoc,teraz zrozumiałam co zrobić żeby było jak

najlepiej,gdyż moja umowa o prace kończy się dopiero 31.10.2012,więc jestem chroniona od

początku. jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie:) 


Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
ewcia1428  
19-05-2011 19:04
[     ]
     
witam dziewczyny,dziś mieliśmy drugą wizytę po 2 tyg. maleństwo się

pojawiło w pęcherzyku ,no ale jest pewne ale... ma tylko 2mm i nie widać akcji serca a

według OM to powinien być 6tyg,no a wygląda na 5tyg,więc kolejna wizyta za tydz.trochę się

boję...no bo jak już z jednym dobrze to pojawia się coś innego.... dziewczyny napiszcie jak

to było u was i kiedy była widoczna akcja serduszka? będę wdzięczna za każde wiadomości,gdyż

znowu zaczynam panikować... 


Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
dorciaition  
19-05-2011 19:26
[     ]
     
Kochana, nie denerwuj się. Kazde dziecko rozwija się inaczej.

Moze Twoja dzidzia jest mniejsza niż wskazuje OM. Ja bylam pierwszy raz w 8 tyg wg OM, a wg

Usg był to 6 tydzien, wiec moze Twoja dzidzia tez jest mniejsza. Trzymam kciuki i głowa do

góry. Wiem, że ciezko, ale postraj sie byc dobrej mysli. :* 
Dorota, Mama Aniołka Alanka 09.12.2010- 30.t.c. i córeczki Lenki 16.11.2011

Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
sylwia1975  
19-05-2011 20:00
[     ]
     
z tego co wiem to akcja serca jest widoczna po 6 a 7

tygodniach,nie denerwuj sie poczekaj,nerwy nic wam nie dadza. 


Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
Atram86  
19-05-2011 20:12
[     ]
     
Serduszko ma jeszcze czas by pokazać jak mocno bije, ja na swoje

pierwsze serduszko czekałam długie pełne 7tyg udało się! To była pierwsza i zagrożona ciąża

która zakończyła sie wielkim sukcesem. W kolejnych ciążach już nie spieszyłam się na

USG
Pozdrawiam i dużo spokoju życzę 


Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
ewcia1428  
19-05-2011 20:37
[     ]
     
więc tak naprawdę jeszcze nie mam czym się martwić bo jest za

wcześnie?ale wy mnie najlepiej rozumiecie jak jest ciężko myśleć pozytywnie po tym co się

wydarzyło,jak bardzo drżę o życie mojej iskierki:( 


Re: dziewczyny pomocy-II wizyta za nami
dorciaition  
19-05-2011 20:41
[     ]
     
Kochana, na razie się nie martw, jest za wcześnie. Choć wiadomo-

całą ciąże będziesz sie denrwowała o dzidziusia. W naszym przypadku inaczej się nie da. ALe

uwierz, że tym razem się uda, że wszystko bedzie dobrze, a Ty zostaniesz szcześliwą mamusia

:) Głowa do góry. Za tydzień na pewno zobaczysz serduszko. Trzymam kciuki 
Dorota, Mama Aniołka Alanka 09.12.2010- 30.t.c. i córeczki Lenki 16.11.2011

Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
ewcia1428  
28-05-2011 10:40
[     ]
     
Stracilam kolejne malenstwo...wczoraj byl zabieg...nie

napisze nic wiecej...przepraszam ale nie mam sily..:( 


Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
mama_ani  
28-05-2011 10:46
[     ]
     
Bardzo, bardzo mi przykro, naprawdę ;(
Przytulam Cię na

odległość i posyłam modlitwę... 
WSZYSTKO JEST ŁASKĄ

www.agnieszkamamaani.blogspot.com
Aniusia, ur.2.03.2011, zm.12.03.2011

Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
goska01  
28-05-2011 12:31
[     ]
     
bardzo mi przykro, nie wiem co napisać tak na prawdę,

ściskam Cię bardzo mocno i życzę mnóstwo sił


mama prześłicznej Księżniczki Amelki

11.01.2010 41tc i synusia pod serduszkiem 28 tc - dizękujemy Ci Amelko 


Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
sylwia1975  
28-05-2011 12:41
[     ]
     
ogromnie mi przykro,ja bym szukala

przyczyny,osobiscie tak dlugo musialam szukac ze kosztowalo to zycie 3 aniolow. 


Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
mamaszymusia  
28-05-2011 12:53
[     ]
     
O Boże. Kolejny Aniolek!?
Bardzo mi przykro.


Boże, czemu niektóre z nas tak bardzo doświadczasz?
Trzymaj sie Mamusiu. 

..............................
Aniołek Szymuś 31tc*+12.12.10
Bratanek Matys 19lat +1.06.10
&lt;A Href="&lt;A Href="<A Href="http://szymus

Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
mag_p  
28-05-2011 15:32
[     ]
     
Tak mi przykro, trzymaj się Kochana... 
***************************
Moje Skarby - Weroniczka (*+30.08.2007r. 27tc) i Dawidek (*+08.05.2010r. 12tc) oraz Ewunia ur.2008 i Gabrynia ur.2011


Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
Agik  
28-05-2011 23:28
[     ]
     
:-(((((((((
(*)(*)(*)(*) 
Aga
Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)

Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.


Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
Dodis  
29-05-2011 11:52
[     ]
     
To takie smutne gdy matka musi poniesc kolejną strate. DLACZEGO?

Znowu przezywac to wszystko na nowo,strasznie mi przykro:( Nie ma słów,które mogły by ukoić

twój ból,nawet nie wiem co pisać brak mi słów. (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)Mama Natalki ur/zm

05.03.2010 i synka pod sercem 36tc 
D.Czekaj

Re: Kolejny Aniolek odszedl do lepszego swiata...:(
TyszAnka  
29-05-2011 15:59
[     ]
     
Ewcia, bardzo mi przykro, przytulam Cię, śwaitełka dla

Twojego Aniołka ['][']['] 
Ania mama Aniołka Miłoszka *+02.01.2010r, oraz Sebastiana 11 lat i Przemka 9 lat...oraz wyczekiwanego synka Olafka ur.03.11.2011 godz 10:35
http://www.youtube.com/watch?v=uuskbA5Qx

::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora