Re: czuję ruchy...... | |
|
Agik  
26-10-2007 23:38 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To bardzo radosne odczucie. Aga Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)
Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.
|
|
Re: czuję ruchy...... | |
|
demonnik  
27-10-2007 11:22 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
To cudownie!:)) ja jestem w 16,4 tc i też od kilku dni coś czuje:)) takie fajne smyranka w brzuszku;)) jeszcze takie baaardzo baardzo nieśmiałe ale coś czuje napewno:))
Filipek ur/zm 19.01.2007r 23tc[*],
Mateuszek ur. 17.03.2008r 36tc,
Alanek ur 21.10.2012 39,6 tc!:o)
oraz Aniołek ktory umarł w brzuszku w 15 tc a o czym dowiedzialam sie w 18 tyg.zabieg 19.06.2015
spijci
|
|
Re: czuję ruchy...... | |
|
patrycja grzybowska  
27-10-2007 11:52 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
ciesze sie razem z tobą . nie ma nic cudowniejszego od ruchow maleństwa dla matki mama- ANDRZEJKA ur.w 24 tyg.ciązy (ur.30.11.2006- zm. 3.12.2006) mama 6 letniej Amelki i malutkiego Antosia
|
|
Re: czuję ruchy...... | |
|
mamantos  
27-10-2007 13:05 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
czesc tak sie ciesze ze czujesz swojego maluszka:)superowo.. ja zaczelam naszego maluszka czuc ok 16 tygodnia i byłam bardzo zadowolona:) Choc byłam zaskoczona ze tak szybciutko czuje, bo Antoska czułam dopiero w 20 tygodniu:) Ja jestem teraz w 32 tygodniu ciazy, dzidzia jak przywali to az sie slabo niekiedy boli:) ale wole jak sie duzo rusza, bo wtedy wiem ze zyje... Wiesz Ants obumarł w brzusio i tak sie cholernie obawiam o kolejne dziecko ze to jest cos nienormalnego:( schiza...... trzyma kciuki za was:* i powiedz mi jak tam mdlosci, minely?? bo u mnie minely ok 16 tygodnia:) całuski i duzoooooo zdrówka:* MAdzienka mamka małeo pysia w brzusia 32 tydzien i aniołka Antoska http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec395.htm
|
|
Re: czuję ruchy...... do Madzienki | |
|
miriam  
27-10-2007 20:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
Madzienko cieszę się ,że czuję ruchy choć nie codziennie, bo są naprawdę bardzo delikatne i denerwuję się jak ich nie czuję. Mdłosci nadal są, jestem cały czas na zastrzykach , które pozwalają mi na jakikolwiek posiłek, ale mam nadzieję ,że w końcu będzie lepiej. Ty już niedługo przytulisz maleństwo a przede mną tyle czasu i nerwów. Tak się boję. Pozdrawiam!!! http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/786/184/
szczęśliwa ziemska mama....
|
|
Re: czuję ruchy...... | |
|
kurczak  
30-10-2007 12:21 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
miriam - to niesamowite! dopiero dzisiaj zobaczylam Twoj watek. To niesamowite, bo mnie tez smyra od czwartku-25.10 i byl to wtedy 13.4 tydzien a 14.4 wg usg--bardzo wczesnie-ale ja czuje smyranka--- juz systematycznie, a od niedzieli coraz czesciej ;) piekne uczucie dla mnie pierwszy raz w zyciu i to tak wczesnie;) a jeszcze dzien wczesniej ginekolog powiedziala, ze do 18-20 tyg musze poczekac na ruchy ;) rychy moze i tak ale smyranka sa ! I NAWET TERAZ CZUJE JAK TO PISZE ;) pozdrawiam
|
Ostatnio zmieniony 30-10-2007 12:22 przez kurczak |
Re: czuję ruchy......do miriam ;) | |
|
kurczak  
31-10-2007 00:00 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony]
|
;) czekam czekam czekam ;)
pozdrawiam
ciesze sie, ze Twoje dolegliwosci minely... ;)
|
Ostatnio zmieniony 31-10-2007 00:01 przez kurczak |
:: w górę ::
|